Kontuzja Lewandowskiego, a Mbappe i tak dogoniony. Gwiazdor Realu tego się nie spodziewał
W trzeciej kolejce Ligi Mistrzów FC Barcelona zdeklasowała Olympiakos Pireus aż 6:1. Bohaterem tego spotkania został Fermin Lopez, który skompletował hat-tricka. O wielkim osiągnięciu mówić może jednak nie tylko Hiszpan, ale również Marcus Rashford, który błyszczy pod nieobecność Roberta Lewandowskiego. Anglik w klasyfikacji kanadyjskiej Champions League właśnie dogonił Kyliana Mbappe.

Liczby Kyliana Mbappe na początku tego sezonu mówią same za siebie. W czternastu występach we wszystkich rozgrywkach Francuz zdobył aż szesnaście goli i zanotował dwie asysty.
W samej Lidze Mistrzów Kylian Mbappe ma na koncie pięć goli - najwięcej w stawce. Francuz zrobił to tylko w dwóch spotkaniach, ale aż trzy z nich strzelił z rzutów karnych.
Mbappe notuje znakomity start sezonu, ale jeśli chce znowu być samodzielnym liderem klasyfikacji kanadyjskiej (gole + asysty) w Lidze Mistrzów, w trzeciej kolejce przeciwko Juventusowi znów musi "zapunktować".
W meczu FC Barcelona - Olympiakos Pireus dogonił go bowiem Marcus Rashford, który zdobył dwa gole. Tym samym Anglik ma na koncie już cztery gole i jedną asystę.
Rashford dogonił Mbappe w klasyfikacji kanadyjskiej. Anglik błyszczy pod nieobecność "Lewego"
Angielski gwiazdor z tygodnia na tydzień prezentuje się coraz lepiej i wydaje się, że staje powoli integralną częścią FC Barcelona, a nie jak to miało miejsce na początku sezonu - ciałem obcym z przebłyskami.
Rashford znakomicie wykorzystuje nieobecność Roberta Lewandowskiego, który nadal walczy o jak najszybszy powrót do gry po kontuzji, której nabawił się w meczu reprezentacji Polski z Litwą.
Jest do dość duże zaskoczenie. Można byłoby się spodziewać, że takie liczby na tym etapie sezonu, jeśli nie Robert Lewandowski, "wykręci" raczej Raphinha lub Lamine Yamal. Tymczasem to właśnie Anglik, a więc nowy nabytek FC Barcelona, błyszczy w Lidze Mistrzów zdecydowanie najjaśniej.
We wtorek w klasyfikacji kanadyjskiej Rashforda i Mbappe dogonił jeszcze jeden zawodnik. Jest nim Anthony Gordon z Newcastle United. Anglik w spotkaniu z Benfiką zdobył gola i zanotował asystę.
Można spodziewać się jednak, że Kylian Mbappe w środę powiększy swój dorobek w meczu z Juventusem. Nie było w tym sezonie jeszcze bowiem meczu Realu Madryt, w którym francuski gwiazdor nie zdobyłby gola lub nie zanotowałby asysty przy bramce kolegi.













