Europejscy kibice piłkarscy musieli przez kilka miesięcy wyczekiwać momentu powrotu Ligi Mistrzów - ale ten czas właśnie nastał, bowiem już 6 września obejrzymy pierwsze spotkania fazy grupowej Champions League w sezonie 2022/2023. Do futbolowej elity zakwalifikowała się również drużyna Szachtara Donieck. Niestety z powodu trwającej w Ukrainie wojny "Pomarańczowo-Czarni" nie będą mogli walczyć o punkty w ojczyźnie klubu - domowe spotkania będą za to rozgrywać na stadionie warszawskiej Legii. Jednakże jeszcze przed pierwszą potyczką - jak informuje portal - ua.tribuna.com - doszło do pewnego "spięcia" na linii Szachtar - UEFA, a poszło o... koszulki. Liga Mistrzów. Szachtar Donieck musi zrezygnować z loga... organizacji charytatywnej Drużyna z Doniecka miała bowiem w planie, by w LM zjawiać się na murawie w strojach, na których znajdowałoby się logo United24 - inicjatywy charytatywnej, mającej na celu wspieranie Ukrainy walczącej z rosyjską napaścią. Przy jej utworzeniu kluczową rolę odegrał Wołodymyr Zełenski - i być może to była jedna z podstaw, by UEFA zawetowała cały pomysł. Jak bowiem uzasadniono, na piłkarskich koszulkach w czasie potyczek LM nie mogą pojawiać się znaki organizacji charytatywnych, jeśli są one powiązane w jakikolwiek sposób z polityką. Tym samym zarząd Szachtara musiał zrewidować swoje zamiary i wszystko wskazuje na to, że będzie grać w strojach z logiem SCM - ukraińskiego holdingu, na którego czele stoi Rinat Achmetow, właściciel klubu. Liga Mistrzów. Szachtar Donieck pierwszy mecz w Warszawie zagra w połowie września Piłkarze Szachtara na pierwszy ogień wezmą starcie z RB Lipsk - pierwszy gwizdek rozbrzmi w środę o godz. 21.00. Pierwsze spotkanie formalnie domowe - to jest tym razem w Warszawie - "Górnicy" rozegrają 14 września z Celtikiem. Zobacz także: Kto wygra LM? Pojawiły się przewidywania i... są kiepskie wieści dla Polaków