Besiktas lepiej rozpoczął mecz. W 22. minucie wyszedł na prowadzenie. We własnym polu karnym ręką zagrał Noussair Mazraoui i sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Rachid Ghezzal.Po stracie bramki do ataku rzucił się Ajax. Holenderska ekipa miała kilka dobrych sytuacji, ale w pierwszej połowie nie zdołała wyrównać. Sebastian Haller zrównał się z Robertem Lewandowskim Ta sztuka udała się dopiero po przerwie. W 54. minucie do siatki trafił Sebastien Haller. Było to jego ósme trafienie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Na tym jednak nie poprzestał. Kwadrans później Iworyjczyk trafił po raz drugi. Zrównał się tym samym z prowadzącym w klasyfikacji strzelców tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Robertem Lewandowskim. Komplet zwycięstw Ajaxu Drugi gol Hallera okazał się też trafieniem na wagę zwycięstwa Ajaxu. W końcówce napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej jeszcze raz trafił do siatki, ale ten gol nie został uznany. Ajax pozostaje więc niepokonany w obecnej edycji Ligi Mistrzów. Holenderska drużyna w pięciu spotkaniach ma komplet zwycięstw. Co naturalne, prowadzi w grupie i jest pewna awansu do 1/8 finału. Wszystkie skróty Ligi Mistrzów online w Interia Sport - ZOBACZ! Besiktas znajduje się na przeciwnym biegunie. Wszystkie mecze przegrał i nie ma już szans nawet na trzecie miejsce, premiowane grą w Lidze Europy na wiosnę.MP