Rozpoczyna się faza grupowa sezonu 2023/24 Ligi Mistrzów. W najbliższych tygodniach piłkarze Young Boys będą mierzyć się z Manchesterem City, Crveną Zvezdą i RB Lipsk. Z tym ostatnim zespołem zagrają już w ten wtorek o 18:45. "Ultrasi" szwajcarskiej drużyny opublikowali komunikat, w którym negatywnie skomentowali komercyjne zmiany zachodzące w świecie piłki nożnej. Skrytykowali między innymi "powierzanie organizacji mistrzostw świata krajom, które depczą demokrację i prawa człowieka", a także miliarderów, którzy są właścicielami klubów, lecz nie wiedzą w jaki sposób nimi zarządzać. Na te słowa Cezarego Kuleszy czekała cała Polska. Wreszcie padły Ultrasi Young Boys: "Nie dla futbolu z Red Bullem" Nie zabrakło cierpkich słów dla wcześniej wymienionych trzech ekip, które będą rywalizować z Young Boys. Obrońcom tytułu Champions League z Etihad Stadium zarzucili tzw. sportswashing w porozumieniu z politykami ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Termin ten oznacza wykorzystywanie sportu dla poprawy wizerunku nadszarpniętego przestępstwami i wykroczeniami (dosł. sportswashing oznacza "mydlenie oczu sportem"). Zdaniem twórców oświadczenia RB Lipsk istnieje "bezwstydnie i otwarcie jako tablica reklamowa". Wypomnieli również Crvenej Zveździe, że jej główny sponsor, czyli Gazprom, jest "certyfikowanym zwolennikiem rosyjskiej wojny". "Razem chcemy zaoferować alternatywę dla tych, dla których w futbolu wystarczą boisko, piłka i bramki. Nie dla futbolu z Red Bullem, nie dla komercji, nie dla nowoczesnej piłki" - zakończyli. Robert Lewandowski najlepszy w La Liga. To wszystko za "doskonały występ"