W środę 21 lutego doszło do starcia, na które od dawna czekali fani futbolu. FC Barcelona zmierzyła się bowiem z SSC Napoli w ramach ⅛ finału Ligi Mistrzów. Jeśli chodzi o kibiców z Polski, z niecierpliwością czekali oni na ten mecz z jednego konkretnego powodu - tego wieczoru miało bowiem dojść do starcia dwóch kluczowych reprezentantów naszego kraju, Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego. Drugi z panów niestety został wykreślony z europejskich pucharów po tym, jak stało się jasne, że wraz z końcem trwającego obecnie sezonu przejdzie on do Interu Mediolan. Choć do spotkanie to zostało rozegrane we Włoszech, na trybunach Stadio Diego Armando Maradona zasiadło wielu fanów katalońskiego zespołu. Ci mieli wiele powodów do radości, gdzie w 60. minucie spotkania pierwszą bramkę tego wieczoru zdobył napastnik "Blaugrany" Robert Lewandowski. Ekscytacja fanów “Dumy Katalonii" nie trwała jednak długo. Zaledwie 15 minut później gospodarze doprowadzili do remisu. Na listę strzelców wpisał się bowiem Victor Osimhen. Klincz gigantów w Neapolu. "Lewy" zadaje bezwzględny cios, ale Barcelona znowu zraniona Kuriozalne sceny na meczu Barcelony z Napoli. Kibice "Blaugrany" wyrzuceni ze stadionu Podczas środowego spotkania, jak się okazuje, niektórym kibicom Barcelony puściły nerwy. Według doniesień portalu "AS", kilku supporterów "Blaugrany" zostało wyrzuconych ze stadionu przez pracowników ochrony po tym, jak w sektorze fanów gości odpalone zostały race. Warto przypomnieć, że używanie rac na terenie obiektów sportowych jest zakazane. W ostatnim czasie za nieprzestrzeganie tych zasad przez kibiców ukaranych zostało już kilka znanych klubów, w tym m.in. Atletico Madryt. Wiele wskazuje na to, że FC Barcelona wkrótce podzieli ich los. Mecz z SSC Napoli co prawda zakończył się remisem, jednak Robert Lewandowski pozostaje optymistą. Na krótko po meczu napastnik katalońskiego zespołu zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym przekazał fanom pokrzepiającą wiadomość. "Na własnym stadionie damy z siebie wszystko, aby znaleźć się w ćwierćfinale. Niech żyje Barca" - napisał. Do drugiego meczu w ramach ⅛ finału Ligi Mistrzów pomiędzy Barceloną a Napoli dojdzie 12 marca o godzinie 21.00 na Estadi Olimpic Lluis Companys. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii Sport. Barcelona remisuje z Napoli i wszystko już jasne. Kibice mogą nie wierzyć