Napoli w Mediolanie przegrało 0-1, choć też miała swoje okazje, zwłaszcza w pierwszej połowie, których nie wykorzystało. Wśród gości zabrakło Osimhena, który od powrotu ze zgrupowania reprezentacji ma problemy z pachwiną. Nigeryjczyk to najlepszy strzelec Serie A z 21 golami, który w Lidze Mistrzów zdobył cztery bramki, pomagając Napoli pierwszy raz w historii klubu awansować do ćwierćfinału tych rozgrywek. Ostatnio pauzował z powodu urazu, ale po porażce w Mediolanie trener Spalletti przekazał dobrą wiadomość. "Victor Osimhen na sto procent będzie gotowy na rewanż w Neapolu" - powiedział szkoleniowiec Napoli, co powinno ucieszyć także występującego w tym klubie Piotra Zielińskiego. Liga Mistrzów. Dobra i złe wiadomości dla Napoli Zobacz: Piotr Zieliński o bolesnym ciosie Niestety, zabraknie w nim na pewno dwóch innych piłkarzy, ponieważ czerwoną kartkę, w konsekwencji dwóch żółtych, zobaczył Andre-Frank Zambo Anguissa, a "żółtko", wykluczające go z gry w rewanżu, dostał także Kim Min-Jae. "Każda absencja na tym etapie sezonu jest szkodliwa, ale mamy graczy, którzy mogą ich zastąpić, dlatego jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy. Ufamy drużynie. Przykro nam, że zabraknie Anguissy, ponieważ czujemy, iż to jest trochę niesprawiedliwe, ale nic nie możemy zrobić" - stwierdził Spalletti. "Zanim on wyleciał z boiska, to byliśmy bliscy jego zmiany, więc tym bardziej jest to rozczarowujące, że zabrakło nam minuty może dwóch" - dodał. Rewanż w Neapolu zostanie rozegrany 18 kwietnia. Transmisja w Polsacie Sport Premium.