Mecz Chelsea - Real ma szczególne znaczenie dla Thibauta Courtoisa. Belg był związany umową z Chelsea od 2011 do 2018 roku, ale sporą część tego czasu spędził na wypożyczeniu do Atletico Madryt. Po bardzo udanym dla siebie mundialu w Rosji, bramkarz postanowił zamienić Chelsea na ekipę Real Madryt. Po słabym początku w nowym klubie, dziś jest podporą "Los Blancos". Chelsea - Real Madryt: Szczególny mecz dla Courtoisa Będąc formalnie piłkarzem Chelsea, Courtois rozegrał trzy sezony na wypożyczeniu w Atletico Madryt. W zespole Diego Simeone stał się nie tylko kluczowym piłkarzem na boisku, ale i jednym z ulubieńców kibiców. O ile jego powrót do macierzystego klubu fani "Los Colchoneros" przyjęli ze zrozumieniem, o tyle późniejsze dołączenie do lokalnego rywala spotkało się z ich ogromną złością. Fani Atletico przypominali Belgowi nagranie, na którym wyraźnie słychać, jak obrażał on Real Madryt. Mieli mu za złe, że zmienił stronę. Ich frustracja osiągnęła apogeum w lutym 2019 roku podczas derbów Madrytu. Courtois został wówczas obrzucony pluszowymi szczurami. Ci najbardziej zapalczywi fani Atletico chcieli w ten sposób dać bramkarzowi do zrozumienia, co sądzą o jego wyborze klubu. Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Na szczurach się jednak nie skończyło. Kibice zniszczyli też tablicę pamiątkową, która kilka lat wcześniej została ustawiona przed stadionem klubu. Przy jego nazwisku pojawiły się zgniecione butelki, puste paczki po papierosach i wyłuskane słoneczniki. Poza tym fani próbowali zamazać nazwisko Belga. Courtois nie chciał komentować tego, co zaszło podczas derbów Madrytu. Krótko temat uciął także pomocnik Saul Niguez. - Po sieci krążą już obrazki z meczu. Pozwolimy, żebyście to wy ocenili. Sami chcemy się poświęcić naszej pracy - powiedział hiszpański pomocnik. Dziś Thibaut Courtois zmierzy się z innym ze swoich byłych klubów. Wraz z zespołem Realu Madryt rozegra spotkanie na Stamford Bridge przeciwko Chelsea. W rozmowie z klubowymi mediami odniósł się do tej kwestii. - Mam nadzieję, że doświadczę szczęśliwego powrotu na Stamford Bridge. Teraz jesteśmy rywalami. Chelsea chce wygrać, my chcemy wygrać, więc nie oczekuję aplauzu od kibiców. Mam nadzieję, że nie zostanę wygwizdany, ale nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć. Jestem gotowy na wszystko. Zobaczymy, jak wszystko się potoczy - mówił 29-latek. Przed rokiem Real Madryt z Belgiem w składzie również wpadł w Lidze Mistrzów na Chelsea - wtedy na etapie półfinału. Wówczas na stadionie było jednak pusto, ponieważ w Europie sytuacja pandemiczna była znacznie gorsza niż teraz. Po remisie 1-1 w pierwszym starciu, w rewanżu londyńczycy wygrali 2-0, a w wielkim finale pokonali Manchester City 1-0. Chelsea - Real Madryt: O której mecz, gdzie oglądać? Mecz Chelsea - Real Madryt rozpocznie się w środę o 21 (tak samo jak Villarreal - Bayern). Transmisja w Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Relacja tekstowa "na żywo" z meczu Chelsea - Real w Interii, w serwisie też skróty wideo wszystkich meczów Ligi Mistrzów. Jakub Żelepień, Interia