Liga Mistrzów. Sprawdź wyniki i statystyki - kliknij tutaj! Już dziś wieczorem Juventus Turyn zagra na swoim stadionie w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Trener "Starej Damy" Massimiliano Allegri spodziewa się ciężkiej przeprawy. "Sądzę, że Bayern powiesi nam poprzeczkę bardzo wysoko. Kibice nie będą się nudzili, na pewno nie będzie to mecz na bezbramkowy remis. Spodziewam się raczej wielu bramek" - przyznał. "Postaramy się w dwóch meczach przeciwko Bayernowi zagrać nasz najlepszy futbol. Trudno powiedzieć, jaki wynik będzie zadowalający, ale mogę obiecać, że damy z siebie wszystko" - dodał szkoleniowiec. "Czy kogoś się obawiamy? Tak, nazywa się Robert Lewandowski. To oczywiste, że musimy mieć oko na zawodnika, który jest ostatnio w tak znakomitej formie" - podkreślił Allegri. Bayern grał z Juventusem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w sezonie 2012/13 i bez problemu ograł "Starą Damę". W obu meczach niemiecki klub wygrał wówczas 2-0, a potem dotarł do finału i wygrał trofeum. "Wolałbym zmierzyć się z Bayernem w dalszej fazie Ligi Mistrzów, a nie tuż po meczach grupowych, ale trudno - tak chciał los. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wyjść z tej rywalizacji zwycięsko" - zakończył trener Juventusu. Juventus Turyn - Bayern Monachium. Relacja na żywo - kliknij! Juventus Turyn - Bayern Monachium. Relacja mobilna - kliknij!