Liga Mistrzów. Wyniki i statystyki - kliknij tutaj! Bayern Monachium zremisował w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn 2-2, a Robert Lewandowski tym razem nie zdołał się wpisać na listę strzelców. Polak zebrał jednak za swój występ przyzwoite noty od ekspertów w całej Europie. Niemieccy dziennikarze chwalą go za wkład w ofensywną grę zespołu. "Lewandowski tym razem nie trafił do siatki, ale dawał się we znaki obrońcom Juventusu. Zaliczył asystę, mimo że stoperzy mieli na niego oko" - pisze "Suddeutsche Zeitung". Fachowcy z Anglii podkreślili, że Polak przykładał się nie tylko do gry w ofensywie, ale wykonał także pracę w obronie. "Świetnie pracował w defensywie, ale pod bramką rywali zabrakło mu trochę dokładności. Znakomicie wychodził na pozycję i zaliczył asystę przy bramce Robbena" - piszą dziennikarze goal.com, którzy występ Polaka ocenili na 2,5 w skali do 5. Lepiej ocenili grę Lewandowskiego eksperci bazującego na statystykach portalu whoscored.com. Według nich Polak zasłużył na notę 7,1 w skali do 10. Najlepszym zawodnikiem meczu był - zdaniem whoscored.com - Arjen Robben (8,6), a najsłabszym Joshua Kimmich (5,8).