Podczas piątkowej ceremonii w szwajcarskim Nyonie los skojarzył Borussię (klub Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka) z drużyną debiutującą w Lidze Mistrzów, obecnie czwartą w hiszpańskiej ekstraklasie. "Oba zespoły są zaskoczeniem tego sezonu w Lidze Mistrzów. Futbol, jaki pokazała Malaga w rywalizacji z FC Porto (w 1/8 finału - przyp. red) pokazuje, że ta drużyna ma duże możliwości" - podkreślił Klopp, który pochwalił również piłkarzy i trenerów rywali za umiejętność poradzenia sobie z wewnętrznymi problemami (Malaga od wielu miesięcy ma kłopoty finansowe, została wykluczona na rok z europejskich pucharów). "To klub z charakterem" - stwierdził trener Borussii. Atutem mistrzów Niemiec jest fakt, że - podobnie jak w rywalizacji z Szachtarem Donieck w 1/8 finału (2-2 i 3-0) - rewanżowe spotkanie rozegrają u siebie. Pierwszy mecz odbędzie się 3 kwietnia w Hiszpanii, drugi - sześć dni później w Niemczech. Pozostałe pary ćwierćfinałowe LM to: Paris Saint Germain - FC Barcelona, Bayern Monachium - Juventus Turyn i Real Madryt - Galatasaray Stambuł.