Dla napastnika gości Zlatana Ibrahimovicia to szczególne wydarzenie - Szwed jeszcze w poprzednim sezonie występował w barwach Interu. - Miałem niedawno problemy zdrowotne, ale zrobię wszystko, żeby zdobyć gola w Mediolanie. Mecz przeciwko Interowi to dla mnie wielka satysfakcja i spore przeżycie - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Ibrahimović. Szwed podkreślił, że nie ulegnie presji fanów Interu. - Wiem, czego mogę się spodziewać na stadionie San Siro, ale mam zamiar tam wystąpić i wygrać. Kibicom nie uda się wyprowadzić mnie z równowagi. Moja gra? Nie muszę nic nikomu udowadniać. Ludzie wiedzą, na co mnie stać. Ja też znam swoje możliwości. Bez względu na nazwę rywala, moim obowiązkiem jest dać z siebie wszystko w każdym meczu. Nie tylko w tym z Interem. Dodał, że po przyjściu do nowego klubu każdy piłkarz potrzebuje trochę czasu na aklimatyzację. - Każdy dzień pracuje na moją korzyść. Im więcej będę grał, tym częściej będziecie oglądać prawdziwego Zlatana. Ibrahimović trafił do Barcelony, triumfatora Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie, pod koniec lipca tego roku. Katalończycy zapłacili Interowi 46 milionów euro i dodatkowo oddali Włochom swojego napastnika Samuela Eto'o. Zdaniem Szweda, obecny skład klubu z Mediolanu jest bardzo mocny. - Inter jest silniejszy niż w poprzednim sezonie. To jeden z faworytów do końcowego zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Moim zdaniem, prędzej czy później sięgnie po to trofeum - powiedział Ibrahimović.