Wiadomo już, z kim zmierzy się FC Barcelona - z Robertem Lewandowskim w składzie - w tegorocznej fazie grupowej Ligi Mistrzów. Po czwartkowym losowaniu w Monaco wszystko stało się jasne. Drużyna Blaugrany zagra z FC Porto, Szachtarem Donieck oraz ekipą Royal Antwerp. Po tym, jak wyłoniono skład grup, hiszpańskie media nie mają wątpliwości. Wprost piszą, że Barcelona miała naprawdę szczęśliwe losowanie i teraz wręcz musi z tego skorzystać. Zobacz także: Wszystko jasne po losowaniu Ligi Mistrzów. "Lewy" i reszta poznali rywali Łaskawe losowanie Ligi Mistrzów dla FC Barcelony i Lewandowskiego? "To losowanie nie daje wymówek Barcelonie w fazie grupowej" - zatytułował swój tekst kataloński "Diario Sport". I wskazuje, że zespół Blaugrany "jest faworytem" starć z każdym z wymienionych rywali. Z kolei "Marca" nie ukrywa, że po gorszych wynikach osiąganych ostatnio przez Blaugranę na europejskiej arenie, "podopieczni Xaviego Hernandeza chcą znów osiągać sukcesy w Europie". Dziennikarze tego tytułu przyznają, że "to było łaskawe losowanie dla drużyny Xaviego". "El Mundo Deportivo" też nie ma wątpliwości. Już w tytule przekonuje, że było to "bardzo przyjemne losowanie" dla "Dumy Katalonii". Wychodzi na to, że Lewandowski i spółka nie będą mieli czym się tłumaczyć w razie jakiegokolwiek potknięcia. Santos grzmi o meczu z Mołdawią. "Zgadzamy się na to? Tak nie możemy!"