Manchester City wydawał się być faworytem w wyścigu o podpis 22-latka, chociaż Haaland był w zasadzie nazwiskiem numer jeden w letnim okienku transferowym, a na pewnym etapie chęć jego sprowadzenia wyrażały w zasadzie wszystkie czołowe kluby świata. Obywatele okazali się jednak najkonkretniejsi. Można byłoby przypuszczać, że po upewnieniu się, że taki zawodnik znajdzie się w twoim klubie, to spontaniczna reakcja powinna być mocno żywiołowa. Jednak nie w przypadku Guardioli. Liga Mistrzów. Erling Haaland zmierzy się z byłymi kolegami Trener Obywateli na konferencji prasowej wspomniał moment okienka, w którym Txiki Begiristain poinformował go, że Haaland zostanie ich zawodnikiem. - Okej, w porządku - miał odpowiedzieć Guardiola, co najmniej jak gdyby przyjmował do informacji, że przy ekspresie czeka na niego gotowa kawa. Kto wie, może to oficjalne potwierdzenie było jedynie formalnością i stąd brak bardziej żywiołowej reakcji ze strony menedżera, bardziej prawdopodobne jest jednak, że Guardiola bardziej niż na radości z samego transferu, wolał skupić się na tym, jak wkomponować nowego piłkarza w swój system, by był jak najbardziej efektywny. Początek sezonu pokazuje, że wyszło mu to co najmniej nieźle. Norweg w 8 meczach tego sezonu zdobył już 12 goli i dołożył także asystę. Jest w fantastycznej formie i jak na razie wygląda na element, którego jak do tej pory brakowało w układance mistrzów Anglii. Kto jednak ma go powstrzymać, jeśli nie byli koledzy z zespołu? - To po prostu niesamowite, co Erling pokazuje dotychczas w Manchesterze City. Oczywiście z pewnością pomaga mu to, że ma wokół siebie nienajgorszych partnerów. Jak go zatrzymać? To jest dopiero dobre pytanie... - mówi w wypowiedzi dla "Guardiana" Marco Reus, kapitan Borussii Dortmund. - Jednym z kluczy do zatrzymania Erlinga jest zdecydowanie, nie można się spóźnić z decyzją, trzeba przewidywać, co może się zaraz stać. Trzeba być przy nim jak najbliżej, by móc zatrzymywać na tyle, na ile to możliwe, przez całe 90 minut. Oprócz czego trzeba po prostu mieć nadzieję, że akurat nie będzie miał swojego najlepszego dnia - dodaje Reus. Początek meczu Manchester City - Borussia Dortmund o 21:00. Transmisje Ligi Mistrzów można oglądać w tv na kanałach Polsat Sport Premium. Mecze Ligi Mistrzów można obejrzeć również online live stream na Polsat Box Go. Relacje i wyniki meczów na sport.interia.pl. Skróty wszystkich meczów Ligi Mistrzów dostępne w Interia Sport - OGLĄDAJ!