Jubileuszowe trafienie zadedykował kibicom swojego klubu. - To wspaniałe, że ten wyjątkowy dla mnie gol wpadł do bramki pod trybuną The Kop, ( trybuna na której zasiadają najbardziej zagorzali kibice Liverpoolu - przy. red. ) chciałbym go zadedykować wszystkim fanom "The Reds". Przez te wszystkie lata, które spędziłem na Anfield Road nigdy się na nich nie zawiodłem - powiedział szczęśliwy strzelec. - Mimo wszystko najważniejsze tego wieczoru było kolejne zwycięstwo w Lidze Mistrzów - zakończył.