Obrońca Barcelony Gerard Pique wierzy, że uda się odrobić straty z Mediolanu. "AC Milan to klub z wielką historią i wiedzieliśmy, że czeka nas trudne starcie" - powiedział Pique cytowany przez "Sport"."Będziemy wierni naszemu stylowi. Musimy atakować cały czas i mam nadzieję, że u siebie wygramy 3-0" - dodał.Barcelona cały czas jest bez trenera Tito Vilanovy, który w Nowym Jorku leczy się po operacji usunięcia nowotworu ślinianki. Na ławce trenerskiej zastępuje go Jordi Roura."Bardzo nam go brakuje. Ufamy mu i chcielibyśmy, żeby wrócił do nas jak najszybciej. Jesteśmy jak orkiestra bez dyrygenta. Tito pomaga nam z Nowego Jorku. Najważniejsze jest jednak jego zdrowie i nie chcemy wywierać żadnego nacisku na jego powrót. Będziemy czekać aż wyzdrowieje" - podkreślił Pique.