Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu zespół Legii pokazał swoją wyższość. W drugiej minucie na listę strzelców wpisał się Luquinhas. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Brede'owi Moemu z Fka Bodo/Glimt. Była to 25. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Legii w 41. minucie spotkania, gdy Mahir Emreli zdobył drugą bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy w drużynie Fka Bodo/Glimt doszło do zmiany. Morten Ågnes wszedł za Fredrika Bjørkana. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu bramkę kontaktową zdobył Erik Botheim. Na drugą połowę zespół Fka Bodo/Glimt wyszedł w zmienionym składzie, za Lasse Selvåga wszedł Pernambuco. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 61. minucie Mahir Emreli ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 1-3. W 63. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Bartosza Kapustkę z Legii, a w 69. minucie Mortena Ågnesa z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Hugo Vetlesen został zmieniony przez Sebastiana Tounektiego. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy żółtą kartkę otrzymał Artur Boruc z drużyny gości. Niedługo później Pernambuco wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fka Bodo/Glimt, strzelając kolejnego gola w 78. minucie spotkania. W 79. minucie w zespole Legii doszło do zmiany. Rafael Lopes wszedł za Mahira Emrelego. Na osiem minut przed zakończeniem starcia drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Morten Ågnes osłabiając drużynę gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 69. minucie. Niedługo później trener Legii postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Kacpra Skibickiego wszedł Mattias Johansson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Legii utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie André Martins został zmieniony przez Ernesta Muçiego, co miało wzmocnić drużynę Legii. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mariusa Lode'a na Mariusa Høibråtena. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku żółtą kartkę dostał Filip Mladenović, zawodnik Legii. Zespołowi Fka Bodo/Glimt zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Legii. Zespół Legii był w posiadaniu piłki przez 100 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Drużyna gospodarzy dokonała czterech zmian. Natomiast zespół Legii w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 14 lipca w Warszawie. Strata Fka Bodo/Glimt wciąż jest do odrobienia.