UEFA odsunęła z powodu korupcji i ustawiania wyników meczów Fenerbahce oraz jego lokalnego rywala - Besiktas od rozgrywek pucharowych na dwa lata. Później zredukowała karę o połowę. Mimo to oba kluby odwołały się do CAS, który - według prezesa pierwszego z nich Aziza Yildirim - zawiesił jej wykonanie, przynajmniej wobec Fenerbahce. - Decyzja CAS umożliwia nam udział w piątkowym losowaniu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Będziemy kontynuować nasze starania aż do całkowitego oczyszczenia z zarzutów. Cała Turcja i świat zobaczą, że racja jest po naszej stronie - powiedział Yildirim. Z kolei UEFA zaznaczyła, że oficjalną listę klubów, które będą uczestniczyć w losowaniu, opublikuje tuż przed ceremonią. Fenerbahce - jako wicemistrz Turcji - może zagrać w LM. Besiktas miał występować w Lidze Europejskiej. Powodem kar był udowodniony udział obu klubów w ustawianiu wyników meczów ligowych w Turcji w sezonie 2011. Według Komitetu Dyscyplinarnego UEFA, dzięki korupcyjnym praktykom działaczy Fenerbahce, klub ten zdobył mistrzostwo kraju. Besiktas natomiast miał w sposób niezgodny z prawem sięgnąć po Puchar Turcji. Gdyby nie decyzja CAS, Fenerbahce zostałoby już po raz drugi usunięte z LM. Wcześniej stało się to 24 sierpnia 2011 roku, gdy turecka federacja nie zgłosiła ówczesnego mistrza kraju z powodu udziału w aferze korupcyjnej. Dwa lata temu Fenerbahce pozwało UEFA i rodzimy związek piłkarski przed CAS, domagając się m.in. 45 mln euro odszkodowania i przywrócenia do rozgrywek. Trybunał jednak pozew odrzucił, utrzymując w mocy zawieszenie klubu na rok.