W pierwszym spotkaniu na Etihad Stadium Barcelona wygrała 2-1. Dwa gole dla "Dumy Katalonii" strzelił Luis Suarez. Zaliczka przed rewanżem mogła być większa, ale Lionel Messi nie wykorzystał rzutu karnego. Mimo to zdecydowanym faworytem pojedynku byli podopieczni Luisa Enrique, którzy ostatnio spisują się wyśmienicie.Mistrzowie Anglii, którzy musieli odrabiać straty, rozpoczęli spotkanie ostrożnie. Ich głównym celem było przede wszystkim to, żeby nie stracić gola. Barca natomiast nie zamierzała stosować taryfy ulgowej i chciała szybko przesądzić sprawę awansu. Już w 6. minucie niewiele brakowało, a Joe Hart wyciągałby piłkę z siatki. Bramkarza "The Citizens" - po strzale Neymara - uratował słupek. Kilka minut później "Duma Katalonii" przeprowadziła koronkową akcję. Messi do Andresa Iniesty,a ten z pierwszej piłki odegrał do Argentyńczyka. Snajper Barcy strzelił z ostrego kąta, ale Hart zdołał odbić piłkę nogami na rzut rożny.Goście nie mogli zatrzymać Messiego, Neymara czy Suareza, a jak już to zrobili to często niezgodnie z przepisami za co "łapali" żółte kartki. Messi dwukrotnie minimalnie chybił z rzutów wolnych. Argentyńczyk pokazał błysk geniuszu w 31. minucie, kiedy to obsłużył idealnym podaniem Ivana Rakiticia. Pozostawiony bez opieki Chorwat przyjął piłkę klatką piersiową i przerzucił ją nad wybiegającym Hartem.Strata gola bynajmniej nie podziałała mobilizująco na mistrzów Anglii. Goście nie byli w stanie stworzyć sobie sytuacji do zdobycia gola. W 44. minucie niewiele brakowało, a straciliby drugą bramkę. Suarez znalazł się sam na sam z Hartem, który odważnym wybiegiem próbował ratować sytuację. Urugwajczyk przelobował golkipera MC, ale trafił w słupek. Na początku drugiej połowy Barca stworzyła trzy doskonałe okazje, ale ani Iniesta, ani Jordi Alba, ani Messi nie zmusili Harta do kapitulacji. W kolejnych minutach gospodarze nie forsowali tempa, ale nawet wtedy gracze Manuela Pellegriniego nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Marka-Andre ter Stegena. Wystarczyło, że Barca przyspieszyła i Hart był w opałach. Tak było w 63. minucie, kiedy to Messi podał do Suareza. Urugwajczyk strzelił jednak tylko w boczną siatkę wywołując jęk zawodu na trybunach.W 77. minucie Hart wygrał pojedynek sam na sam z Neymarem. Chwilę później przed doskonałą okazją do wyrównania stanęli "The Citizens". Sędzia Gianluca Rocchi uznał, że Gerard Pique faulował Serio Aguero w polu karnym, choć powtórki telewizyjne pokazały, że przewinienie było mocno wątpliwe. Do "jedenastki" podszedł Aguero, który strzelił fatalnie, na idealnej wysokości dla bramkarza i ter Stegen odbił piłkę. Barcelona wypracowała sobie jeszcze mnóstwo okazji, ale fantastycznie w bramce spisywał się Hart, których uchronił "The Citizens" przed pogromem. Losowanie par 1/4 finału odbędzie się 20 marca w siedzibie UEFA w szwajcarskim Nyonie. FC Barcelona - Manchester City 1-0 (1-0) Bramka: Ivan Rakitić (31.) Sędzia: Gianluca Rocchi (Włochy). Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Dani Alves (90+1-Adriano), Gerard Pique, Jeremy Mathieu, Jordi Alba - Ivan Rakitić (84-Rafinha), Javier Mascherano, Andres Iniesta - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.Manchester City: Joe Hart - Bacary Sagna, Vincent Kompany, Martin Demichelis, Aleksandar Kolarov - Samir Nasri (46-Jesus Navas), Yaya Toure (72-Wilfried Bony), Fernandinho, James Milner (87-Frank Lampard) - Sergio Aguero, David Silva. Wyniki 1/8 finału Ligi Mistrzów Zobacz zapis relacji na żywo z meczu FC Barcelona - Manchester City! Zapis relacji na urządzenia mobilne