Sparta Praga na swój kolejny mecz w Lidze Mistrzów czeka już blisko szesnaście lat - ostatnie takie spotkanie zespół ze stolicy Czech rozegrał w grudniu 2005 roku. Wówczas zakończył on rywalizację w tych elitarnych rozgrywkach na fazie grupowej, nie wygrywając przy tym ani jednego meczu. El. Ligi Mistrzów. Sparta Praga ze złym startem w III rundzie Na razie zapowiada się na to, że prażanie na swoją kolejną szansę w LM jeszcze poczekają - we wtorkowym spotkaniu III rundy eliminacyjnej ulegli oni bowiem swoim rywalom - AS Monaco - 0-2. Spotkanie było rozgrywane w Pradze.Na pierwszą bramkę kibice nie musieli czekać do rozpoczęcia drugiej połowy. W 37. minucie do bramki Florina Nity trafił bowiem Aurelien Tchouameni, któremu asystował Aleksandr Gołowin."Kropkę nad i" postawił po przerwie Kevin Volland. 29-letni Niemiec, który do monakijskiej drużyny trafił w poprzednim sezonie, podwyższył wynik w 59. minucie. Zawodnicy Sparty nie byli w stanie odpowiedzieć swoim oponentom nawet jedną bramką. Kibicuj naszym na IO w Tokio! - Sprawdź AS Monaco czeka na rewanż u siebie Tym samym prażanie mocno skomplikowali sobie zadanie przed rewanżem, który odbędzie się 10 sierpnia na Stadionie im. Ludwika II. Obie ekipy mierzą się ze sobą w ramach tzw. ścieżki ligowej. Dla podopiecznych Nico Kovaca była to inauguracja rywalizacji o Ligę Mistrzów. Sparta Praga rozpoczęła swoją walkę w II rundzie eliminacyjnej, pokonując w dwumeczu Rapid Wiedeń. PaCze