Losowanie w Nyonie rozpocznie się o godz. 12. Dzisiaj rozlosowane zostaną pary dwóch pierwszych rund kwalifikacyjnych do Ligi Mistrzów. Kolejorz jest rozstawiony w drugiej rundzie, której mecze odbędą się 13/14 oraz 20/21 lipca. Wcześniej (29/30 czerwca i 6/7 lipca) rozegrane zostaną mecze pierwszej rundy, w której zagrają mistrz Czarnogóry oraz zespoły z Malty, Andory i San Marino. Pary trzeciej rundy poznamy 16 lipca. W tym losowaniu mistrzowie Polski nie będą już rozstawieni, a to oznacza, że mogą trafić na teoretycznie najsilniejsze zespoły walczące w tej rundzie o awans do elitarnych rozgrywek: FC Basel, Anderlecht czy FC Kopenhaga. Mecze rozegrane zostaną 27/28 lipca i 3/4 sierpnia. Zwycięskie zespoły rozlosowane zostaną 6 sierpnia i utworzą pięć par czwartej rundy. Jej spotkania rozegrane zostaną 17/18 i 24/25 sierpnia. Te zespoły, które wygrają, awansują do rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów. To właśnie jest celem Lecha, ale ewentualne niepowodzenie w trzeciej i czwartej rundzie kwalifikacji nie będzie oznaczać końca gry Kolejorza w europejskich pucharach. Jeśli odpadnie w trzeciej rundzie, to weźmie udział w czwartej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej, jeśli przegra walkę w ostatniej rundzie LM, to trafi do rozgrywek grupowych Ligi Europejskiej. Po losowaniu Champions League, rozlosowane zostaną pary dwóch pierwszych rund Ligi Europejskiej. Przez pierwszą będą musieli przedzierać się piłkarze Ruchu Chorzów (mecze 1 i 8 lipca). Wisła Kraków zacznie walkę od drugiej rundy i będzie w niej rozstawiona (mecze 15 i 22 lipca). Z kolei zdobywcy Pucharu Polski piłkarze Jagiellonii Białystok zaczną przygodę z europejskimi pucharami od trzeciej rundy i swojego rywala poznają dopiero 16 lipca (mecze 29 lipca i 5 sierpnia). W trzeciej rundzie do walki wkroczą takie piłkarskie firmy, jak: Liverpool, FC Porto, Juventus, CKSA Moskwa, Sporting czy Borussia Dortmund. Mogą na nie trafić piłkarze Jagiellonii i Ruchu (jeśli przebrną przez dwie rundy), z kolei wiślacy mogą być rozstawieni, dzięki czemu trafią na teoretycznie słabszych przeciwników.