Materiał zawiera linki partnerów reklamowych. W tym roku przerwa między fazą grupową a pucharową Ligi Mistrzów była wyjątkowo długa, a wszystko z powodu mistrzostw świata w Katarze, które rozgrywane były nietypowo, bo późną jesienią. Po ponad trzech miesiącach oczekiwania, dziś zostaną rozegrane pierwsze spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. W tej fazie nie ma już Roberta Lewandowskiego, bo Barcelona zajęła trzecie miejsce w grupie, za Bayernem Monachium i Interem Mediolan. Polakowi zostaje więc Liga Europy (Katalończycy w 1/16 finału zmierzą się z Manchesterem United) i śledzenie tego, co będzie działo się w Lidze Mistrzów. Dla Lewandowskiego szczególnie interesująca może być rywalizacja w tabeli strzelców wszech czasów Ligi Mistrzów. Na razie Polak zajmuje trzecie miejsce z 91 trafieniami i wiadomo, że w tym sezonie nie poprawi dorobku. Może za to zrobić to Karim Benzema z Realu Madryt, który jest tuż za Polakiem i ma o pięć bramek mniej. Francuz wrócił już do zdrowia po kontuzji i pomógł "Królewskim" w zdobyciu Klubowego Mistrzostwa Świata. Z kolei o ćwierćfinał Ligi Mistrzów Real zagra z Liverpoolem (pierwszy mecz 21 lutego w Anglii). W tej edycji LM żaden inny zawodnik nie jest w stanie wyprzedzić Lewandowskiego, ale z młodego pokolenia dorobek na pewno będzie chciał poprawić 24-letni Kylian Mbappe (40 goli) czy 22-letni Erling Haaland (28). W klasyfikacji strzelców wszech czasów LM prowadzi Cristiano Ronaldo (140 trafień) przed Lionelem Messim (129). Szczegóły dotyczące meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów można sprawdzić TUTAJ, a wszystkie spotkania można oglądać na Polsat Box Go. PJ Materiał zawiera linki partnerów reklamowych.