W środę "The Reds" zagrają z Chelsea na Stamford Bridge w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów. W tym sezonie obie drużyny spotkały się już trzykrotnie (dwa razy w Premier League, raz w Pucharze Ligi) i za każdym razem zwycięsko wychodzili z nich "The Blues". "Mam nadzieję, że wreszcie zejdziemy z boiska w lepszych humorach. Zdążyliśmy się na tyle poznać z rywalami, że trudno mówić o tremie, choć oczywiście zdaję sobie sprawę ze stawki środowego spotkania" - dodał Dudek. Rafael Benitez twierdzi, że jego podopieczni są w stanie wygrać tegoroczną Ligę Mistrzów. "Dodaje nam to pewności siebie. Trener powtarza swoją opinię od meczów z Bayerem Leverkusen. I co? Zdążyliśmy już wyeliminować ten zespół i Juventus" - powiedział bramkarz Liverpool FC. Polski bramkarz nie jest jednak w pełni sił. "Cały czas boli mnie noga. Dostałem kolejny zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny w chory mięsień dwugłowy. Przez trzy dni było lepiej, ale niestety po każdym meczu jest jakaś reakcja, tzn. czuję, że ten mięsień nie funkcjonuje najlepiej, jest jakby usztywniony" - stwierdził w "Przeglądzie Sportowym" Dudek. Prognozowane składy: Chelsea: Petr Cech; Glen Johnson, Ricardo Carvalho, John Terry, William Gallas; Frank Lampard, Claude Makelele, Eidur Gudjohnsen; Damien Duff (lub Joe Cole), Didier Drogba, Arjen Robben Liverpool: Jerzy Dudek; Steve Finnan, Jamie Carragher, Sami Hyypia, Djimi Traore; Antonio Nunez, Igor Biscan, Steven Gerrard, John Arne Riise; Xabi Alonso, Luis Garcia Sędzia: Alain Sars (Francja). Spotkanie Chelsea-FC Liverpool można śledzić w naszym serwisie NA ŻYWO