Przed spotkaniem na Camp Nou bramkarz Bayernu Manuel Neuer zapowiadał, że to on będzie szefem w starciu z Messim. W końcówce spotkania geniusz Argentyńczyka wziął górę. Messi zdobył dwie bramki i asystował przy trzeciej. - Neuer starał się jak mógł, zwłaszcza w pierwszej połowie, dotrzymać słowa, że powstrzyma Messiego, ale samotnie nie był w stanie zatrzymać nawałnicy - skomentował spotkanie Jerzy Dudek. - Piłkarze Barcelony mieli bardzo dużo okazji, zwłaszcza w pierwszej połowie. A w końcówce błysk Messiego sprawił, że ciężko było dotrzymać danego słowa - dodał. Zobacz materiał TVP Sport: