Było to starcie drużyn broniących się przed spadkiem. Grał ze sobą 23. i 28. zespół Ligi Mistrzów. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny FC Brugge. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy RB Lipsk w 12. minucie spotkania, gdy Christopher Nkunku zdobył pierwszą bramkę. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy RB Lipsk w 17. minucie spotkania, gdy Emil Forsberg strzelił z rzutu karnego drugiego gola. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 26. minucie wpakował piłkę do siatki rywali André Silva. Sytuację bramkową stworzył Angeliño. W pierwszej minucie doliczonego czasu swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Emil Forsberg z RB Lipsk. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Christopher Nkunku. Na drugą połowę zespół FC Brugge wyszedł w zmienionym składzie, za Stanleya N'Sokiego, Basa Leona weszli Federico Ricca, Mats Rits. W 60. minucie Ignace Van der Brempt został zmieniony przez Brandona Mechele'a. Chwilę później trener RB Lipsk postanowił wzmocnić linię pomocy i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Konrada Laimera. Na boisko wszedł Ilaix Moriba, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 62. a 82. minutą, boisko opuścili piłkarze RB Lipsk: Lukas Klostermann, Brian Adjei, Joško Gvardiol, na ich miejsce weszli: Benjamin Henrichs, Hugo Novoa, Solomon Owusu. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kamala Sowaha, Charles'a De Ketelaere'a zajęli: Jose Izquierdo, Wesley. Między 63. a 86. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom FC Brugge i jedną drużynie przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Christopher Nkunku po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 0-5. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-5. Jedenastka FC Brugge miała 13 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół RB Lipsk w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Obie drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 7 grudnia jedenastka RB Lipsk zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Manchester City. Tego samego dnia Paris Saint-Germain FC będzie gościć zespół FC Brugge.