Od pierwszych minut jedenastka Manchesteru City (”Obywatele”) zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny FC Brugge była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 24. minucie kartkę obejrzał Clinton Mata z FC Brugge. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w 30. minucie spotkania, gdy João Cancelo strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Philip Foden. W 32. minucie sędzia pokazał kartkę Aymericowi Laportemu, zawodnikowi Manchesteru City. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City w 43. minucie spotkania, gdy Riyad Mahrez zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. W ostatniej minucie pierwszej połowy arbiter ukarał kartką Stanleya N'Sokiego, zawodnika gospodarzy. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 53. minucie wynik na 0-3 podwyższył Kyle Walker. W zdobyciu bramki pomógł Kevin De Bruyne. W 56. minucie Mats Rits został zastąpiony przez Ruuda Vormera. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Ederowi Alvarezowi-Balancie z drużyny gospodarzy. Była to 65. minuta pojedynku. Niedługo później Cole Palmer wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, strzelając kolejnego gola w 67. minucie starcia. Bramka padła po podaniu Raheema Sterlinga. Mimo że zespół FC Brugge nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 54 ataki oddał tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 81. minucie gola pocieszenia strzelił Hans Vanaken. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Ruud Vormer. W 84. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Riyad Mahrez z Manchesteru City. Przy zdobyciu bramki asystował Fernandinho. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-5. Drużyna Manchesteru City była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Manchesteru City przyznał jedną. Oba zespoły wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 listopada jedenastka Manchesteru City zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Club Brugge KV. Tego samego dnia Manchester City będzie gościć jedenastkę FC Brugge.