Chelsea fatalnie spisuje się w Premier League, ale Ligę Mistrzów zaczęła od wygranej 4-0 z Maccabi Tel-Awiw. - Nie wygraliśmy od dawna. Zapomniałem już, jakie to uczucie - nie ukrywał po meczu menedżer Chelsea Jose Mourinho.
Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!
Londyńczycy zaczęli co prawda od zmarnowanego karnego przez Edena Hazarda, ale gole Williana, Oscara, Diega Costy i Cesca Fabregasa dały przekonującą wygraną., która ucieszyła blisko 41 tysięcy fanów na Stamford Bridge.
- Zapomniałem już, jakie to uczucie wygrywać - powiedział Mourinho. - Ale jestem fantastycznym menedżerem, także gdy przegrywam - dodał w swoim stylu Portugalczyk.
Mourinho stwierdził, że niewykorzystany karny już na początku spotkania był próbą charakteru dla jego piłkarzy.
- Zareagowaliśmy bardzo dobrze, byliśmy agresywni w grze bez piłki - analizował szkoleniowiec Chelsea.
Mourinho zdaje sobie sprawę, że pokonanie Maccabi to dopiero początek drogi jego zespołu w Lidze Mistrzów.
- To oczywiste, że nie wygraliśmy dziś z Barceloną, Realem, czy Bayernem, ale pokonaliśmy zespół, który wyeliminował FC Basel - podkreślił trener "The Blues".
Mourinho nie widzi problemu z kolejną niewykorzystaną jedenastką Hazarda. - Ile mamy tych karnych w Premier League? - pytał szkoleniowiec.
Portugalczyk przyznał, że porażki Manchesteru City, Manchesteru United i Arsenalu w Lidze Mistrzów to niedobre informacje dla angielskiej piłki.