Według przepisów każdy klub, którego zawodnicy dostaną pięć albo więcej kartek w rozgrywkach pucharowych, jest karany, a jej wysokość zależy od raportu przedstawionego przez sędziego prowadzącego to spotkanie, w tym wypadku Stefana Fariny. Opinia Wolfganga Thierrichetra, delegata UEFA, także zostanie wzięta pod uwagę. FC Barcelona również może mieć kłopoty, ponieważ jej kibice po meczu rzucali butelkami w cieszących się z remisu 2:2 piłkarzy gości. - Leciały jakieś przedmioty, ale żaden z nich mnie nie trafił - powiedział Frank Lampard, pomocnik Chelsea. UEFA może także zająć się zachowaniem obu trenerów - Jose Mourinho i Franka Rijkaarda, ale wszystko będzie zależało od raportu Fariny. W przypadku Portugalczyka chodzi o jego zachowanie po wyrównującym golu zdobytym przez Didiera Drogbę, z kolei Holender już po końcowym gwizdku wyszedł na środek boiska z pretensjami do arbitra.