Do bandyckiego incydentu doszło 14 września po meczu Szachtar Donieck - Celtic Glasgow. Po miesiącu warszawska policja poinformowała o zatrzymaniu sprawców rozboju. Na twitterowym koncie komendy stołecznej pojawiło się nagranie z kamery monitoringu. Agresorzy to czterej mężczyźni w wieku 19-23 lat. Zaatakowany 36-latek próbował się bronić. Nikt ze świadków zdarzenia nie pospieszył mu z pomocą. "Napastnicy podbiegli do pokrzywdzonego, rzucili się na niego, zaczęli go kopać, szarpać i uderzać pięściami, po czym zdarli z niego klubową koszulkę, zabrali szalik i uciekli. Ofiara z poważnymi obrażeniami głowy i twarzy trafiła do szpitala" - czytamy w opublikowanym poście. Kim byli sprawcy napadu? Grozi im 12 lat więzienia Pobity kibic to najprawdopodobniej sympatyk Celticu. Nie ujawniono, czy przyjechał na mecz specjalnie z Glasgow lub innego szkockiego miasta. Jego narodowość - podobnie jak sprawców - również pozostaje nieznana. Decyzją sądu trzech z czterech agresorów zostało tymczasowo aresztowanych. Grozi im kara do 12 lat więzienia. Z powodu wojny toczonej na Ukrainie "domowe" mecze w fazie grupowej Ligi Mistrzów piłkarze Szachtara rozgrywają na stadionie Legii Warszawa. ZOBACZ TAKŻE: