Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Interu Mediolan (”Nerazzurri”) plącze się na dole tabeli zajmując 24. miejsce, za to drużyna Borussii zajmując 11. pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie arbiter ukarał kartką Larsa Stindla, piłkarza gospodarzy. Tymczasem to zawodnicy Interu Mediolan otworzyli wynik. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Matteo Darmian. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Roberto Gagliardini. W 20. minucie kartkę obejrzał Lautaro Martínez z Interu Mediolan. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 29 minut, jedenastka Borussii doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Alassane Plea. To już czwarte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Valentino Lazaro. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę zespół Borussii rozpoczął w zmienionym składzie, za Tony'ego Jantschke'a wszedł Denis Zakaria. W 58. minucie kartką został ukarany Stefan de Vrij, zawodnik ”Nerazzurri”. W 60. minucie Matteo Darmian zastąpił Achrafa Hakimiego. Piłkarze gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 64. minucie Romelu Lukaku dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę przy bramce zaliczył Marcelo Brozović. W następstwie utraty bramki trener Borussii postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił pomocnika Larsa Stindla i na pole gry wprowadził napastnika Breela Embolo, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 71. minucie kartkę dostał Nicolò Barella z zespołu gości. W tej samej minucie w drużynie ”Nerazzurri” doszło do zmiany. Alexis Sanchez wszedł za Lautara Martíneza. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy Romelu Lukaku ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 1-3. Asystę zaliczył Achraf Hakimi. W 74. minucie arbiter pokazał kartkę Stefanowi Lainerowi z Borussii. W 75. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Alassane Plea z Borussii. Bramka padła po podaniu Marcusa Thurama. W 78. minucie Oscar Wendt został zmieniony przez Hannesa Wolfa, co miało wzmocnić jedenastkę Borussii. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ashleya Younga na Ivana Periszicia. Od 80. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Drużynie Borussii zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu ”Nerazzurri”. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy siedem. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 9 grudnia zespół Interu Mediolan zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Szachtar Donieck. Tego samego dnia Real Madryt będzie przeciwnikiem drużyny Borussii w meczu, który odbędzie się w Madrycie.