Zobacz zapis relacji NA ŻYWO z meczu Borussia - Arsenal Tutaj znajdziesz zapis relacji LIVE dla urządzeń mobilnych We wtorek na Signal Iduna Park wystąpił tylko jeden reprezentant Polski. Bramki "Kanonierów" strzegł Wojciech Szczęsny. Pomocnik Borussii - Jakub Błaszczykowski ma kontuzję, a ze składu BVB wypadł także Łukasz Piszczek, który ma problemy mięśniowe. W drużynie gospodarzy, oprócz dwóch reprezentantów Polski, nie mogli wystąpić: Marco Reus, Ilkay Gundogan, Nuri Sahin, Mats Hummels, Ji Dong-won i Oliver Kirch. Mimo takiego osłabienia to Borussia od początku zdominowała sytuację na murawie. Narzuciła wysokie tempo i grała niezwykle agresywnie. Arsenal bronił się zepchnięty w okolicę swojego pola karnego. Gole nie padały, bo długo dobrze radzili sobie stoperzy, których mocno wspierał Mikel Arteta, a w kilku okazjach gości ratował Wojciech Szczęsny. W 28. minucie, po znakomitej akcji Borussii, zachował zimną krew i powstrzymał Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Po chwili "setki" nie wykorzystał Henrich Mchitarjan. Pięć minut później polski bramkarz sparował piłkę na róg po groźnym strzale Aubameyanga. Arsenal głównie się bronił, ale w 41. minucie Danny Welbeck miał idealną okazję, lecz nie trafił w bramkę w sytuacji sam na sam! Gdy kończyła się pierwsza połowa, Borussia wyprowadziła kontrę. Per Mertesacker zostawił sporo miejsca Ciro Immobile, Laurent Koscielny tym razem nie zdążył zablokować rywala, a napastnik BVB strzelił idealnie w kierunku dalszego słupka i Szczęsny był bez szans. Nic do powiedzenia nie miał też w 48. minucie, gdy Kevin Grosskreutz idealnie dograł piłkę do Aubameyanga, a ten pokonał Szczęsnego w sytuacji 1 na 1. Tuż po chwili polski bramkarz obronił groźny strzał Immobile. W 58. minucie rywalami zakręcił Sanchez, ale Welbeck nie wykorzystał okazji. W odpowiedzi Borussia wyprowadziła kontrę i Aubameyang trafił w poprzeczkę. Kwadrans później ryzykowne zagranie Szczęsnego o mało nie zakończyło się utratą gola, ale piłka trafiona przez piłkarza Aubameyanga przeleciała obok słupka. Arsenal często w łatwy sposób tracił piłkę w środku boiska i po jednym z takich błędów, gospodarze sunęli na bramkę "Kanonierów" z kontrą 3 na 1, jednak Mchitarjan spudłował. W 76. minucie Welbeck zmarnował "setkę", gdy pomylił się strzelając z 12 metrów, a ostatniej szansy na gola dla Arsenalu nie wykorzystał w doliczonym czasie gry Lukas Podolski - nie zdołał oddać strzału w sytuacji sam na sam z Romanem Weidenfellerem. W drugim meczu grupy D piłkarze Galatasaray Stambuł zremisowali z Anderlechtem Bruksela 1-1. Gospodarze uratowali punkt w doliczonym czasie gry dzięki trafieniu Buraka Yilmaza. Autor: Mirosław Ząbkiewicz Sprawdź wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę grupy D