W ćwierćfinale dojdzie do angielskiego pojedynku. Prawdopodobieństwo takiego losowania było bardzo duże, bowiem do ósemki najlepszych drużyn weszło aż czterech przedstawicieli Anglii. Los skojarzył ze sobą Arsenal Londyn z Liverpoolem i już teraz wiadomo, że jeden z tych zespołów nie zagra w półfinale. "Mieliśmy nadzieję, że unikniemy rywala z Anglii, ale było duże prawdopodobieństwo, że jeden z meczów będzie stuprocentowo angielski. Trafiło na nas - powiedział dyrektor generalny Liverpoolu Rick Parry - Arsenal w tym czasie będzie także naszym rywalem w lidze krajowej, więc na pewno będzie ciekawie. Cieszymy się, że udało nam się uniknąć wyjazdu do Turcji." "My także woleliśmy rywala z kontynentu - przyznał dyrektor wykonawczy Arsenalu Keith Edelman - Liverpool świetnie spisuje się w tych rozgrywkach, dlatego będzie bardzo trudnym rywalem. Należy spodziewać się bardzo ciekawego widowiska." Łatwego zadania nie będzie miał także Manchester United. "Czerwone Diabły" trafiły na Romę, która w 1/8 finału dosyć niespodziewanie wyeliminowała Real Madryt. Manchester jest mocno umotywowany, aby awansować do półfinału. Odpadł już z rozgrywek o bardzo prestiżowy na Wyspach Brytyjskich Puchar Anglii i teraz pozostało mu mierzyć w mistrzostwo Anglii oraz Puchar Europy. "To było dla nas dobre losowanie - powiedział sekretarz generalny Manchesteru Ken Ramsden - dobrze, że nie trafiliśmy na przeciwnika z naszego kraju. Mamy nadzieję, że po rewanżu na Old Trafford to my będziemy cieszyć się z awansu do półfinału." Teoretycznie łatwych rywali będą miały FC Barcelona i Chelsea Londyn. Hiszpański zespół trafił na jedynego reprezentanta Niemiec Schalke 04 Gelsenkirchen, natomiast klub Romana Abramowicza spotka się z Fenerbahce Stambuł. "Jesteśmy zadowoleni - nie ukrywał dyrektor wykonawczy Chelsea Peter Kenyon - na tym poziomie trudno o łatwego rywala, ale najważniejsze, że nie trafiliśmy na drużynę z naszego kraju. Mimo, że ostatnio nie graliśmy najlepiej, to jednak po tym losowaniu mamy nadzieję na szczęśliwe dla nas zakończenie sezonu." "Na tym etapie nie ma łatwych rywali - mówił dyrektor wykonawczy Barcelony Txiki Beguiristain. - Naszym atutem powinien być rewanż, który rozegramy u siebie. Na pewno nie możemy zlekceważyć przeciwnika." Zestaw par 1/4 finału LM (pierwszy - gospodarz): Arsenal Londyn - FC Liverpool AS Roma - Manchester United Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Barcelona Fenerbahce Stambuł - Chelsea Londyn Pierwsze mecze 1/4 finału zostaną rozegrane 1 i 2 kwietnia, a rewanże tydzień później. Wiemy również, które ekipy mogą spotkać się ze sobą w półfinałach. Te zaplanowano na 22/23.04 i 29/30.04. Losowanie 1/2 finału LM: Arsenal Londyn/FC Liverpool - Fenerbahce Stambuł/Chelsea Londyn Schalke 04 Gelsenkirchen/FC Barcelona - AS Roma/Manchester United Finał rozegrany zostanie 21 maja w Moskwie.