Bayern pokonany, to zdarzyło się dopiero pierwszy raz. Polacy tylko patrzyli z boku
Bayern Monachium nie jest już niepokonany w tym sezonie. Choć Niemcy dominowali przez większość meczu z Aston Villą, ostatecznie przegrali 0:1. Wystarczył jeden zryw genialnego zmiennika Jhona Durana, który w 79. minucie trafił do siatki. To pierwsza porażka Bawarczyków w rozgrywkach 2024/2025. Cały mecz z perspektywy ławki rezerwowych obserwowali reprezentanci Polski – Matty Cash i Oliwier Zych (U-21).
W pierwszej kolejce fazy ligowej obie drużyny pokazały się ze świetnej strony. Aston Villa poradziła sobie z rolą faworyta i ograła na wyjeździe 3:0 Young Boys. Z kolei Bayern Monachium urządził sobie prawdziwą kanonadę przed własnymi kibicami, pokonując Dinamo Zagrzeb aż 9:2.
Teraz jednak poprzeczka szła w górę - i to dla obu ekip. Wyżej notowani są oczywiście monachijczycy, ale także ekipa z Birmingham ma swoje argumenty. Warto wspomnieć, że po raz ostatni Anglicy przegrali półtora miesiąca temu - 24 sierpnia w meczu z Arsenalem.
Aston Villa - Bayern Monachium. Ciekawa pierwsza połowa
Początek spotkania należał do gości. Inicjatywa była po ich stronie i to oni częściej przebywali z piłką na połowie przeciwników. Defensywa gospodarzy miała co robić i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest pierwszy gol. Tymczasem w 24. minucie piłka wpadła do siatki Bayernu. Jak to często bywa - kiedy nie idzie z gry, z pomocą przychodzi stały fragment. Najlepiej w zamieszaniu po rzucie wolnym odnalazł się Pau Torres i zdobył bramkę. Okazało się jednak, że Hiszpan był na pozycji spalonej.
Na zegarze wciąż było więc 0:0. Bayern dostał jednak poważny sygnał ostrzegawczy i nie zamierzał go ignorować. Niemcy dalej zaciekle atakowali, starając się napocząć przeciwnika. Aston Villa także od czasu do czasu potrafiła się odgryźć, dzięki czemu obserwowaliśmy całkiem ciekawe widowisko w pierwszej połowie. Zabrakło tylko goli.
Liga Mistrzów. Wejście smoka Jhona Durana
W przerwie trener Vincent Kompany zdecydował się na pierwszą roszadę. Miejsce Kingsleya Comana zajął Jamal Musiala, który miał pomóc Bayernowi w wyjściu na prowadzenie. Tymczasem monachijczycy znów tworzyli sobie okazje, ale nie potrafili zamienić ich na bramki. Minuty mijały, a wynik pozostawał bez zmian.
Im bliżej było końca meczu, tym wyraźniej widać było, że piłkarze Aston Villi - świadomi zarysowującej się przewagi gości - chcą przede wszystkim utrzymać remis. Skupiali się na obronie, a do ofensywy ruszali tylko wtedy, gdy pojawiała się szansa na szybką kontrę. Bayern musiał więc mozolnie budować swoje ataki pozycyjne.
Ta wyczekana, wymarzona kontra Anglików nadeszła w 79. minucie. Torres posłał świetne podanie w kierunku rezerwowego Jhona Durana. Zmiennik wiedział natomiast doskonale, co z tym faktem począć - pewnym strzałem pokonał Manuela Neuera, doprowadzając trybuny do euforii.
Aston Villa wygrała 1:0 i zanotowała kapitalny start Ligi Mistrzów. Bayern został natomiast pokonany po raz pierwszy w tym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki.
2 kolejka
02.10.2024
21:00
Składy drużyn
- 59'
- 27'
- 70'
- 21'
- 86'
- 76'
- 86'
- 66'
- 66'
- 45'
Rezerwowi
- 59'
- 59'
- 70' 79'
- 27' 59'
- 76'
- 86'
- 45'
- 66'
- 86'
Statystyki meczu
Oceń zawodników
10/2/2024, 9:00:00 PMBramkarze
Obrońcy
Pomocnicy
Napastnicy
Rezerwowi
Kompletne zero
Prawie zero
Mogło być lepiej
Całkiem nieźle
Solidnie
Prawie doskonale
Piłkarskie niebo
Jakub Żelepień, Interia
Więcej na ten temat
Liga Mistrzów 02.10.2024 | Aston Villa | 1 - 0 | Bayern Monachium | Relacja |
Liga Mistrzów 22.10.202421:00 | Aston Villa | - | Bologna | |
Liga Mistrzów 23.10.202421:00 | FC Barcelona | - | Bayern Monachium |