Bayern Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów mierzył się z Lazio Rzym. Bawarczycy w pierwszym spotkaniu przegrali 0-1, w międzyczasie notując kiepskie wyniki na ligowym podwórku. Zdołali się jednak podnieść i w rewanżu pokonali rzymian aż 3-0. Dwie bramki w tamtym meczu zdobył Harry Kane, a jedną dorzucił Thomas Mueller. Wygrana podziałała znakomicie na piłkarzy Thomasa Tuchela, którzy w kolejnej ligowej kolejce rozgromili FSV Mainz aż 8-1. Bayern Monachium ukarany przez UEFA Okazuje się jednak, że mecz z Lazio ma dla Bayernu także ciemniejsze strony. Monachijski klub został ukarany przez UEFA za zachowanie kibiców. Mistrzowie Niemiec będą musieli zapłacić 51 tysięcy euro grzywny, a także obejmie ich zakaz wyjazdu kibiców na najbliższe wyjazdowe spotkanie. Bayern odpowiedział na komunikat UEFA, potwierdzając, że akceptuje karę i nie będzie się odwoływał od wyroku. Głos w tej sprawie zabrał dyrektor generalny Bayernu Jan-Christian Dreesen, krytykując kibiców za odpalenie materiałów pirotechnicznych, a w szczególności wystrzelenie ich w kierunku boiska. Przypomniał też, że klub już wcześniej miał karę w zawieszeniu, za zachowanie fanów z meczu w Kopenhadze. - Było to tak wyraźne naruszenie warunków zawieszenie, że wniesienie apelacji byłoby daremne - stwierdził Dreesen. Bayern wciąż w grze o Ligę Mistrzów, Bundesliga ucieka Jeszcze nie wiadomo z kim Bayern zmierzy się w kolejnej rundzie Ligi Mistrzów. Losowanie kolejnej fazy rozgrywek zaplanowane jest na 15 marca. Bawarczycy wciąż mogą sięgnąć po tytuł w Champions League, ale coraz więcej wskazuje na to, że nie obronią tytułu mistrza Niemiec. W tabeli Bundesligi tracą już 10 punktów do Bayeru Leverkusen. Do końca sezonu pozostało dziewięć kolejek. Wcześniej Bayern odpadł z Pucharu Niemiec, przegrywając z trzecioligowym Saarbruecken. Niedawno ogłoszono, że po zakończeniu sezonu z klubem pożegna się trener Thomas Tuchel.