Bayern oddał w całym meczu aż 31 strzałów (w tym - 12 celnych), zdobywając "zaledwie" dwa gole. Brak "Lewego" był bardzo widoczny, a co dla ekipy najgorsze - wszystko wskazuje na to, że nie wystąpi on również w rewanżowym pojedynku. Według Matthaeusa, drużynie Hansiego Flicka brakuje w porównaniu do poprzednich lat nieco jakości. - Nasz zespół był lepszy, ale rywal - bardziej skuteczny. Lewandowski pewnie gryzł kanapę w domu żałując, że nie może grać - komentował dla "Sky Sports". Mimo wszystko były piłkarz uważa, że nawet bez Polaka obrońcy trofeum będą w stanie w rewanżu przechylić szalę na swoją korzyść. Jak ocenił, PSG miało "wyjątkowo dobry dzień", a w kolejnym meczu "zabraknąć może tej drużynie tak dużej dozy szczęścia". Rewanż zaplanowany jest 13 kwietnia o godzinie 21. TC