Były piłkarz Bayernu podkreślił, że mimo absencji w rewanżu na Santiago Bernabeu aż pięciu podstawowych piłkarzy Arjena Robbena, Jerome’a Boatenga, Kingsleya Comana, Arturo Vidala i Manuela Neuera, zespół Juppa Heynckesa i tak zagrał świetnie. "Monachijczycy zrobili wszystko dobrze, z wyjątkiem postępu" - stwierdził 59-krotny reprezentant Niemiec. Jednak kolejne słowa eksperta mogą bardzo zaboleć kibiców snajpera Bayernu. - Jedyną gwiazdą, która w obu meczach z Realem nie spełniła oczekiwań, był Robert Lewandowski - zawyrokował 44-letni "Didi". W pierwszym meczu na Allianz Arenie gospodarze przegrali z madrytczykami 1-2, z kolei w rewanżu padł remis 2-2, pieczętując awans Realu do finału. O puchar obrońcy trofeum zagrają z Liverpoolem. "Bayern odpadł po raz piąty z rzędu w rundzie pucharowej przeciwko hiszpańskiej drużynie. Tym razem jednak nie ma co krytykować. Nie wiedziałbym, o co mógłbym oskarżyć Bayern po wspaniałym występie na Santiago Bernabeu" - podkreślił Hamann. W opinii eksperta "Sky Sports" zdeterminowany i głódny wyśrubowania rekordy Real będzie faworytem finałowego starcia z "The Reds". "Czekamy na wspaniały finał Real przeciwko Liverpoolowi" - ostrzy sobie zęby Hamann. AG