Basaksehir - RB Lipsk 3-4 Przyjezdni objęli prowadzenie po raz pierwszy w 26. minucie po szybkiej kontrze, zapoczątkowanej przejęciem piłki na wysokości linii środkowej. Marcel Sabitzer zdecydował się na strzał z dystansu i miał sporo szczęścia. Futbolówkę podbili bowiem jeszcze Yussuf Poulsen oraz jeden z obrońców, czym kompletnie zmylili bramkarza. W 43. minucie piłkarze Lipska strzelili drugiego gola. Niezłą akcję drużynową wykończył Nordi Mukiele, który uderzył wprawdzie lekko, ale niezwykle precyzyjnie. Nie był to jednak koniec emocji w pierwszej połowie. Jeszcze w doliczonym czasie gry gospodarze zdołali odpowiedzieć i to w pięknym stylu! Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Irfan Kahveci, zmniejszając straty Basaksehiru. Bramka "do szatni" dodała skrzydeł gospodarzom. Po zmianie stron piłkarze Basaksehiru grali z nieco większą werwą. W 55. minucie byli bliscy wyrównania, lecz Edin Visca chybił z ostrego kąta. W odpowiedzi z powietrza huknął Angelino, lecz musiał uznać wyższość bramkarza. Po chwili jeszcze lepszą sytuację zmarnował Emil Forsberg. Szwed uwolnił się od obrońcy i po dograniu z prawej strony uderzył z kilku metrów, ale nie trafił w bramkę. Niewykorzystana szansa mogła się błyskawicznie zemścić. W 63. minucie Visca otrzymał prostopadłe podanie, pognał samotnie w pole karne i wpakował piłkę do siatki, lecz sędzia odgwizdał spalonego.Był to jednak sygnał ostrzegawczy dla gości, którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Zrobił to hiszpański duet - Angelino zagrał w pole karne do Daniego Olmo, ten z łatwością minął rywala i uderzył tuż obok słupka. Basaksehir nie potrafił przełamać obrony Lipska, więc Kahveci postawił na sprawdzone rozwiązanie i - podobnie jak w pierwszej połowie - zdecydował się na strzał z dystansu, który ponownie okazał się skuteczny. W 79. minucie w polu karnym gospodarzy odnalazł się Poulsen. Napastnik Lipska kopnął piłkę z ostrego kąta, ta odbiła się od nogi obrońcy, a potem od słupka. Nie wpadła jednak do siatki.Sześć minut później w obramowanie bramki - po uderzeniu z rzutu wolnego - trafił Kahveci. Odbita od poprzeczki piłka pokonała Petera Gulasciego, a piłkarz Basaksehiru mógł cieszyć się z hat-tricka. Goście jednak jeszcze raz ruszyli do ataku. Najpierw Alexander Sorloth trafił w poprzeczkę, by po kilku chwilach zapewnić swojej ekipie zwycięstwo. Dzięki wygranej piłkarze RB Lipsk zrównali się punktami z liderującym w grupie H Manchesterem United i mają trzy punkty przewagi nad trzecim PSG. Obie ekipy w 5. kolejce mierzą się w bezpośrednim starciu. Krasnodar - Stade Rennes 1-0 Bliski zdobycia bramki był w 16. minucie Adrien Hunou, lecz jego silny strzał obronił golkiper gospodarzy. W 37. minucie niezłą sytuację zmarnował po drugiej stronie boiska Marcus Berg, który także musiał uznać wyższość bramkarza. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po zmianie stron niewiele się działo. Wszystko zmieniło się w 71. minucie, gdy Marcus Berg dopadł do prostopadłego podania, wyprzedzając dwóch obrońców i pewnie pokonał bramkarza. Dzięki wygranej Krasnodar zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Europy. Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij! TB Liga Mistrzów - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy