Już o godzinie 21:00 piłkarski świat wstrzyma oddech, by oglądać najważniejszy mecz sezonu klubowego 2023/24 - finał Ligi Mistrzów, w którym Borussia Dortmund zagra z Realem Madryt. Wiadomo już, że w pewnym stopniu "Królewscy" będą osłabieni, jeśli chodzi o rozkład sił kibicowskich na trybunach Wembley. Jak czytamy w "AS-ie", 270 kibiców "Los Blancos" nie wyleciało w sobotni poranek do Londynu z powodu awarii samolotu. Przewoźnik z niewiadomych przyczyn nie zdecydował się na organizację lotu zastępczego, mimo że na linii Madryt - Londyn w ostatnich godzinach kursuje dodatkowych 90 samolotów. Fani nie mogą już jednak nic zrobić, by znaleźć się na Wyspach Brytyjskich. Real Madryt próbował zmieścić poszkodowanych pasażerów na pokłady innych maszyn, ale nie udało się znaleźć wolnych miejsc. "Wyjazd został zorganizowany przez klub kibiców 'Capote y Montera' za pośrednictwem biura podróży Coge la Malet" - czytamy. Każdy z niedoszłych podróżników wydał 1095 euro. Działacze "Królewskich" postanowili w pewnym stopniu zrekompensować tym fanom wielki zawód przekazaniem biletów do loży VIP na Estadio Santiago Bernabeu. W madryckim obiekcie - śladem poprzednich finałów - zostały rozstawione telebimy, na których transmitowany będzie mecz. Nie obejrzą finału na Wembley mimo posiadania biletów. Koszmar 270 fanów Niektórzy z tych kibiców są jednak rozczarowani, że Real nie zdecydował się na wzięcie ich na pokład maszyn, którymi do Londynu polecą rodziny piłkarzy mistrzów Hiszpanii. Klub nieugięcie uważa, że powinni znajdować się tam tylko krewni zawodników. - Nie zaoferowano nam żadnego rozwiązania. Wiemy, że są samoloty z Madrytu, które mają odlecieć z rodzinami piłkarzy, ale nie pozwalają nam z nimi lecieć, bo mówią, że mogą tam być tylko krewni. Chcemy, żeby AENA lub ktoś inny dał nam samolot, żebyśmy mogli wziąć udział w meczu, ponieważ mamy bilety - powiedział jeden z fanów, cytowany przez Telecinco. AENA to przedsiębiorstwo będące własnością hiszpańskiego Skarbu Państwa. Jest właścicielem i zarządcą wszystkich tamtejszych lotnisk. Pierwszy gwizdek Slavko Vincicia o godzinie 21:00.