Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedynego gola meczu strzelił Pedrinho dla jedenastki Szachtaru. Bramka padła w tej samej minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Szachtaru. Drugą połowę zespół AS Monaco rozpoczął w zmienionym składzie, za Youssoufa Fofanę wszedł Jean Lucas. Także drużyna Szachtaru wyszła w zmienionym składzie, za Pedrinha wszedł Alan Patrick. W 60. minucie Aleksandr Gołowin został zmieniony przez Sofiane'a Diopa. Po chwili trener Szachtaru postanowił wzmocnić linię pomocy i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Manora Solomona. Na boisko wszedł Jewhen Konoplianka, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie AS Monaco doszło do zmiany. Myron Boadu wszedł za Wissama Ben Yeddera. Trener AS Monaco postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Gelsona Martinsa i na pole gry wprowadził napastnika Krépina Diattę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Szachtar: Tarasowi Stiepanienko w 87. i Alanowi Patrickowi w 90. minucie. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedenastka AS Monaco zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Szachtaru przyznał dwie żółte. Drużyna AS Monaco w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 25 sierpnia w Charkowie. Strata AS Monaco wciąż jest do odrobienia.