- Zrobiliśmy wszystko, aby przegrać ten mecz, a wszystko było w naszych rękach. W pewnym momencie przestaliśmy wierzyć, nie wiem dlaczego. Popełniliśmy mnóstwo indywidualnych błędów. Jestem sfrustrowany i zły z powodu porażki. Myślę, że bardziej to my przegraliśmy to spotkanie, niż Lazio je wygrało - wypalił podczas konferencji prasowej po porażce z Lazio Thomas Tuchel. Koszmarny mecz Bayernu. Najmocniej oberwał Upamecano Mistrz Niemiec w trakcie rywalizacji z Lazio w 1/8 finału Ligi Mistrzów nie oddał nawet jednego celnego strzału i przegrał w Rzymie 0:1. Na domiar złego w rewanżu nie będzie mógł zagrać Dayot Upamecano, który wyleciał z boiska z czerwoną kartką. To właśnie Francuz sprokurował rzut karny, który na bramkę zamienił Ciro Immobile. Kibice w mediach społecznościowych nie zostawili na stoperze Bayernu suchej nitki. Francuz stał się obiektem licznych ataków, z których wiele miało charakter rasistowski. Błyskawicznie zareagował na to klub. "Die Roten" opublikowali oficjalny komunikat, w którym potępili wykorzystywanie mowy nienawiści w stosunku do Upamecano. Zaledwie cztery dni przed feralnym spotkaniem z Lazio Bayern poległ w hicie Bundesligi z Bayerem Leverkusen. Podopieczni Xabiego Alonso zmiażdżyli wręcz ekipę mistrza Niemiec, a wynik 3:0 wydawał się być najniższym wymiarem kary. Wtedy po raz pierwszy głośno wybrzmiały plotki o możliwym zwolnieniu Tuchela. Takie rozwiązanie ucieszyłoby włodarzy Barcelony. Posada Tuchela wisi na włosku. Sytuację monitoruje FC Barcelona FC Barcelona poszukuje intensywnie kandydata na szkoleniowca po tym, jak odejście ogłosił Xavi Hernandez. Thomas Tuchel znalazł się w gronie trenerów, których monitoruje mistrz Hiszpanii. Wcześniej mówiło się o tym, że marzeniem Joana Laporty byłoby zatrudnienie Hansiego Flicka. Nad tym myśli również Bayern. Dziennikarze poinformowali, że Oliver Kahn odbył już nawet spotkanie z Niemcem. Tematem rozmów był ewentualny powrót na Allianz. Bayern Monachium w obecnym sezonie przegrał już pięć spotkań. Zdążył odpaść z pucharu Niemiec w rywalizacji z III-cio ligowym Saarbrucken, a jego strata w Bundeslidze do Bayeru Leverkusen wynosi już pięć punktów. Jakby tego było mało w rewanżu 1/8 Ligi Mistrzów będzie musiał odrobić straty, jeśli chce zachować szanse na awans. Po środowym meczu na zawodników i sztab szkoleniowy spadła fala krytyki. "BILD" informuje, że pozycja Thomasa Tuchela jest bardzo słaba, a następna wpadka niemal na pewno będzie oznaczała zwolnienie. Działacze nie wyobrażają sobie, żeby Bayern miał pożegnać się z Ligą Mistrzów już na etapie 1/8 finału.