Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć spotkań zespół Benfiki Lizbona wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Zenitu w 21. minucie spotkania, gdy Artjom Dziuba strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Magomed Ozdojew. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Jarosław Rakicki z Zenitu. Była to 44. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Zenitu. W 60. minucie Pizzi został zastąpiony przez Carlosa Viníciusa. W tej samej minucie Ljubomir Fejsa został zmieniony przez Caia Lucasa, co miało wzmocnić drużynę Benfiki Lizbona. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Igora Smolnikowa na Yordana Osoria. Po chwili trener Zenitu postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Olega Szatowa wszedł Vyacheslav Karavaev, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 70. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Benfiki Lizbona Rúben Dias. Niedługo później Sardar Azmoun wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zenitu, zdobywając kolejną bramkę w 78. minucie spotkania. Bramka padła po podaniu Magomeda Ozdojewa. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 81. minucie, w jedenastce Benfiki Lizbona za Harisa Seferovicia wszedł Raúl de Tomás, a w drużynie Zenitu Sardar Azmoun zmienił Aleksandra Jerokina. Bramkarz Zenitu wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w pojedynku sześć razy, ale nie zachował czystego konta. W 85. minucie na listę strzelców wpisał się Raúl de Tomás. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-1. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Zenitu wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 20-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 października drużyna Zenitu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Lipsku. Jej rywalem będzie RB Lipsk. Tego samego dnia Olympique Lyon zagra z jedenastką Benfiki Lizbona na jej terenie.