W norweskich mediach, podobnie jak i w naszym kraju, tuż po losowaniu pojawiały się komentarze oceniające potencjalnych rywali. Zawodnicy Bodo/Glimt jednak nieco zaskoczyli, bo jak się okazuje, mistrzowie Polski są dla większości z nich drużyną anonimową. - Nie za bardzo mam pojęcie, kim oni są, ale jestem przekonany, że możemy rywalizować z nimi jak równy z równym. Będzie fajnie - mówił cytowany przez tv2.no obrońca Isak Helstad Amundsen. Czytaj także: Lech Poznań poznał rywali w Lidze Konferencji Wtórował mu zresztą asystent pierwszego trenera norweskiej ekipy Morten Kalvenes, który stwierdził, że czas na analizę przeciwnika dopiero przyjdzie. Przypominał jednak, że znają polskie drużyny, bo niedawno mieli okazję rywalizować z Legią Warszawa. Pierwsze mecze zostaną rozegrane 16 lutego, rewanże odbędą się tydzień później. Lech Poznań pierwszy mecz rozegra w Norwegii, dokładna godzina zostanie podana przez UEFA w najbliższym czasie.