Udana przygoda polskich klubów w Lidze Konferencji może niestety zakończyć się w czwartkowy wieczór. Legia Warszawa przyjeżdża do Londynu skazywana na pożarcie po porażce 0:3 na własnym obiekcie. Z kolei Jagiellonia będzie chciała u siebie pokonać zdecydowanie lepszy na papierze Real Betis po tym, gdy w Sewilli poległa 0:2. Większe szanse na sprawienie niespodzianki mają białostoczanie. 17 kwietnia pomogą im miejscowe ściany oraz doping licznie zgromadzonych kibiców. Obecni mistrzowie Polski w czwartkowy wieczór będą walczyć nie tylko o sensacyjny awans do półfinału. Na tapecie pojawiła się kwestia ewentualnego rozstawienia w kolejnej edycji zmagań. W szczegóły zgłębił się dobrze obeznany w liczbach Piotr Klimek. Przedstawił on w mediach społecznościowych grafikę z rozstawionymi oraz nierozstawionymi na obecną chwilę drużynami w potencjalnych kwalifikacjach, a także podzielił się ważnymi wyliczeniami. Podstawą są punkty rankingowe UEFA. Jagiellonia posiada ich 13. Jagiellonia walczy o rozstawienie w przyszłych eliminacjach LKE. Remis może dać sukces "W 14. miejsce w rankingu krajowym i awans jakiejś drużyny dalej raczej nie ma co się nastawiać wielce. Ale Jagiellonia gra być może swój kluczowy mecz w kwestii rozstawienia w Lidze Konferencji w przyszłym sezonie" - napisał na wstępie. "Z 13 punktami rankingowymi będziemy siedzieli do sierpnia z rozgrzanym kalkulatorem. Z 14 (to jest remis) - zaryzykowałbym już stwierdzenie że to się Jadze uda (100% oczywiście nie będzie) Z 15 czyli zwycięstwem już chyba nie będzie dyskusji" - dodał w dalszej części wpisu. Gracze Adriana Siemieńca potrzebują więc dziś co najmniej remisu, by zachować względny spokój na przyszłość. Oczywiście nie ma stuprocentowej pewności, iż da on rozstawienie, lecz będą na to spore szanse. W przypadku braku sukcesu Jagiellonię czeka za kilka miesięcy naprawdę trudna przeprawa. Wówczas w ostatniej rundzie eliminacji może spotkać się ona z takimi tuzami jak: Fiorentina, Fulham czy Nice. Tekstowa relacja na żywo z meczu w Białymstoku w Interia Sport. Początek o godzinie 18:45. Transmisja w Polsacie Sport 1 oraz Polsat Box Go.