Pierwsza edycja europejskich pucharów odbyła się w 1955 roku z inicjatywy francuskiego pisma "l'Equipe". I to właśnie ta gazeta nominowała zespoły, które miały ubiegać się o pierwszy Puchar Europy na podstawie tego, że są reprezentatywnymi i prestiżowymi klubami w Europie. W tym gronie nie było początkowo nikogo z Polski, za to znalazły się takie kluby jak Djurgaardens IF Sztokholm ze Szwecji czy Chelsea Londyn, klub angielski. W wypadku Chelsea jednak doszło do zamieszania, bowiem angielska federacja piłkarska postanowiła wycofać londyńczyków z tych nowych, mało znanych w związku z tym niezbyt prestiżowych, czy wręcz dziwacznych rozgrywek wymyślonych przez Francuzów. Jak argumentowała, start Chelsea odwróciłby tylko uwagę od tego, co jest solą futbolu, czyli ligi angielskiej. Co ciekawe, Szkoci nie wycofali swego Hibernianu Edynburg, ale Chelsea podziękowała. W odpowiedzi na to "l'Equipe" wytypowała następcę i był to reprezentant Polski. Djurgaarden jako pierwszy reprezentant Szwecji w pucharach miał trafić właśnie na niego. Gwardia Warszawa pierwszym reprezentantem Polski Rzecz miała miejsce 68 lat temu i sztokholmski Djurgaarden stał się tym samym pierwszym przeciwnikiem polskich klubów w pucharach. Przeciwnikiem historycznym. Niezwykłe jest jednak to, na kogo wówczas Szwedzi trafili. Francuska gazeta nie wytypowała bowiem ówczesnego mistrza Polski, którym była Polonia Bytom, ale ówczesnego zdobywcę Pucharu Polski, zespół Gwardii Warszawa. W ten sposób milicyjny klub z Warszawy stał się pierwszym reprezentantem Polski w pucharach i pierwszym polskim klubem w rozgrywkach mistrzowskich Pucharu Europy, chociaż nigdy mistrzostwa Polski nie zdobył. Przygoda Gwardii Warszawa okazała się krótka. Djurgaarden po remisie 0-0 u siebie rozbił ją w Polsce aż 4-1 i awansował, by dalej przegrać z Hibernianem Edynburg. Djurgaarden czekało 56 lat na Polaków Szwedzi z Djurgaarden w 1967 roku trafili jeszcze na Górnika Zabrze, z którym przegrali bardzo wyraźnie, i odtąd przez ponad pół wieku czekali na kolejnego rywala z Polski. Na Lecha Poznań. Mecz Lecha Poznań z Djurgaardens IF w czwartek o godz. 21 na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Transmisja w Viaplay i TVP Sport.