Jak na razie polskie kluby robią w eliminacjach to, co do nich należy. Raków Częstochowa dzięki wyeliminowaniu Karabachu Agdam już zapewnił sobie udział przynajmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji, a swoje dwumecze w kwalifikacjach tych rozgrywek wygrały nasze pozostałe eksportowe drużyny. Lech Poznań, grając trochę na przyciśniętym hamulcu, bez problemu poradził sobie z Żalgirisem Kowno, Pogoń Szczecin po dwóch szalonych meczach wypunktowała Linfield, a Legia Warszawa wyszła z problemów, które sama sobie zrobiła i wygrała z Ordabasami Szymkent. Kuriozalny samobójczy gol w Lidze Konferencji. Kibice aż nie mogli uwierzyć [WIDEO] Liga Konferencji. Znamy potencjalnych rywali Lecha, Legii i Pogoni w fazie play-off Trenerzy tych zespołów, szczególnie John van den Brom z Lecha, przekonują, że ich piłkarze jeszcze się rozkręcają, a dotychczasowe mecze były trochę częścią okresu przygotowawczego. Jeśli wierzyć tym słowom, to w trzeciej rundzie również powinniśmy mieć się z czego cieszyć, bo "Kolejorz" jest zdecydowanym faworytem dwumeczu ze Spartakiem Trnawa, Legia również ma wszystkie argumenty, by wyeliminować Austrię Wiedeń. Najcięższe zadanie czeka Pogoń, bo zawodnicy Jensa Gustafssona zagrają z Gentem, który w 2. rundzie rozbił w dwumeczu 10:3 Zilinę. O potencjale tego zespołu dwa lata temu mógł przekonać się Raków, który po wygranej 1:0 w Polsce, w Belgii doznał bolesnej porażki 0:3. Najtrudniejsze zadanie może jednak dać również godne wynagrodzenie. Jeśli bowiem Pogoń wyeliminowałaby Gent, to stanie przed ogromną szansą awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji, bo przejęłaby rozstawienie Belgów i miałaby pewność uniknięcia wielkich marek, które już na etapie play-offów zawitają do Ligi Konferencji. O sporym pechu może mówić Lech, bo do rozstawienia potrzebował kilku korzystnych wyników w innych dwumeczach i zabrakło bardzo niewiele, by one rzeczywiście się pojawiły. Ostatecznie jednak Viktoria Pilzno w 24. minucie doliczonego czasu gry zdobyła zwycięskiego gola w meczu z kosowską Dritą i "wyrzuciła" Poznaniaków z rozstawionej pozycji. Legia pokutuje natomiast za swoje słabsze sezony i już przed rozpoczęciem sezonu wiedziała, że nie ma szans na rozstawienie w decydującej fazie. Boruc wziął udział w kanonadzie. Niesamowite okoliczności debiutu Polaka O jakich "wielkich markach" jest mowa? Wszystko w jednym miejscu zebrał Jan Sikorski z portalu "Ranking UEFA". Wśród potencjalnych rywali polskich drużyn są chociażby Eintracht Frankfurt (zdobywca Ligi Europy z 2022 roku), Lille, Aston Villa (rewelacja drugiej części minionego sezonu Premier League) i Fiorentina, która w ostatnim momencie wskoczyła za ukarany przez UEFA Juventus. To też dobrze obrazuje ewentualną szansę Pogoni, bo przy jej awansie teoretycznie najtrudniejszymi przeciwnikami mogą być Osasuna, Rapid Wiedeń, Hapoel Beer-Szewa, Besiktas czy Twente. Raków, Lech i Legia wracają do gry w lidze, Pogoń przełożyła mecz Dużo będziemy wiedzieć tuż przed samym losowaniem (zaplanowanym na poniedziałek), bo klasycznie już UEFA podzieli wszystkie zespoły na kilka mniejszych grup i właśnie z nich będą już losowane konkretne pary. Część pucharowiczów w weekend wraca do gry w PKO Ekstraklasie. Raków zagra z Wartą Poznań, Lech Poznań uda się do Lubina na mecz z Zagłębiem, a Legia na własnym stadionie podejmie Ruch Chorzów. Pogoń z kolei w tej kolejce skorzystała z prawa do przełożenia meczu i ze względu na zbliżający się wyjazd do Gandawy jej mecz ze Śląskiem Wrocław odbędzie się w innym terminie.