Takiego skoku w rankingu krajowym UEFA polskie kluby jeszcze nie zaliczyły. W tym sezonie do klasyfikacji dołożyły już 11 punktów, czyli więcej niż np. Szkoci, Austriacy, Turcy, czy Czesi. Najważniejsze jednak, że polskie kluby zdecydowanie lepiej punktowały od duńskich, szwajcarskich oraz izraelskich i dzięki temu Polska wskoczyła na wymarzone 15. miejsce w klasyfikacji. Dlaczego wymarzone? Ponieważ w sezonie 2026/2027 daje ono polskiej piłce aż pięć miejsc w eliminacjach europejskich pucharów (obecnie mamy cztery), z czego dwa w eliminacjach Ligi Mistrzów (obecnie mamy jedno). Osiągniecie 15. pozycji, nie oznacza jednak jeszcze końca walki, bo w zasięgu polskich klubów są jeszcze m.in. Szkoci. Wielki skok Polski w rankingu UEFA, a może być jeszcze lepiej Polska w rankingu krajowym UEFA ma 34,250 punktów, czyli o 1,1 mniej niż Szkoci, którzy na placu boju mają już tylko jeden klub, a Polska - dwa. Glasgow Rangers w ćwierćfinale Ligi Europy trafiło na Athletic Bilbao i w interesie polskiej piłki jest, by w dwumeczu Szkoci przegrali oba spotkania. Tyle że o jakąkolwiek zdobycz bardzo trudno będzie także polskim klubom, bo Legii i Jagiellonia daje się niewielkie szanse w starciu z Chelsea oraz Betisem. Gdyby jednak Polacy po raz kolejny sprawili niespodziankę, to być może otworzy się szansa na wskoczenie nawet na 13. miejsce w rankingu, które zajmuje Austria (obecnie ma 1,8 punktu więcej niż Polska). Legia - Chelsea i Jagiellonia - Betis. Gdzie i kiedy oglądać mecze? W czwartek pierwsze mecze ćwierćfinału Ligi Konferencji - Legia podejmuje Chelsea (godz. 18:45), a Jagiellonia gra na wyjeździe z Betisem Sewilla (godz. 21). Transmisje obu spotkań w Polsat Sport 1 i na Polsat Box Go. PJ