Rewanżowe spotkanie Linfield - RFS zakończyło się bez bramek. Ponieważ w pierwszym padł remis 2-2, to potrzebna była dogrywka. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 102. minucie, kiedy piłkę do siatki skierował Kyle McClean. W 119. minucie Linfield powinno zakończyć sprawę. Jego piłkarze wychodzili z kontrą, ale Cameron Palmer przegrał pojedynek z bramkarzem rywala. RFS odpowiedziało natychmiastowych atakiem, po którym Jimmy Callacher tak niefortunnie odbił piłkę, że ta trafiła w poprzeczkę, a następnie przekroczyła linię bramkową. Była 120 minuta meczu. Liga Konferencji. W meczu Linfield - RFS decydowały karne Do rozstrzygnięcia potrzebna była więc seria rzutów karnych, w których Matthew Clarke i Ethan Devine nie wykorzystali swoich "jedenastek", a Linfield przegrało je 2-4. W czwartek Raków bramkę eliminującą go z pucharów stracił w drugiej minucie doliczonego czasu dogrywki. Wicemistrzowie Polski przegrali na wyjeździe ze Slavią Praga 0-2. Tak więc jedynym polskim klubem, który zagra w fazie grupowej Ligi Konferencji jest Lech Poznań, który przebrnął luksemburski F91 Dudelange.