Szachcior Soligorsk to zespół znany chociaż Lechowi Poznań, który wyeliminował go z pucharów w 2018 roku, ale dopiero po dogrywce. Białoruski zespół rok później dotarł do trzeciej rundy Ligi Europy, gdzie dopiero zatrzymało go włoskie FC Torino. To także mistrz Białorusi, który z walki o Ligę Mistrzów odpadł po porażce z bułgarską ekipą Łudogorec Rażgrad. Szachcior Soligorsk zwolnił Romana Hryhorczuka W tej sytuacji Białorusini wylądowali w Pucharze Konferencji i tutaj w pierwszym meczu przegrali z luksemburską drużyną Fola Esch 1-2. Luksembvurczycy prowadzili już 2-0, a mecz odbywał się na Białorusi. Postawa Szachciora tak zdenerwowała szefów klubów, że zanim rywalizacja z Folą Esch się zakończyła, trener został zwolniony jeszcze przed rewanżem.Nie miało tu znaczenia, że w lidze białoruskiej Szachcior Soligorsk prowadzi zdecydowanie. W 14 pierwszych meczach odniósł 13 zwycięstw i tylko raz zremisował, ale za to w ostatnim starciu z Dynamem Brześć 1-1.Roman Hryhorczuk prowadził zespół z Soligorska od września 2020 roku. Wcześniej był trenerem np. FK Gabala z Azerbejdżanu.