A tak właśnie się stało - PSG wygrało w Turynie z Juventusem 2-1, a Benfica rozgromiła w Hajfie Maccabi aż 6-1, zaś João Mário ostatniego gola wbił rywalom w 92. minucie. To sprawiło, że oba zespoły zakończyły fazę grupową z dokładnie takim samym bilansem: 14 punktów (4 zwycięstwa i 2 remisy) oraz 16-7 w bramkach. Ponieważ w bezpośrednich spotkaniach były dwa remisy, o wyższym miejscu w tabeli decydowała większa liczba goli strzelonych w meczach wyjazdowych. A w tym rankingu, dzięki sześciu bramkom z Hajfy, Benfica była wyraźnie górą. 1. Benfica Lizbona 14 pkt - 16-7 (na wyjeździe: 9 goli)2. PSG - 14 pkt - 16-7 (na wyjeździe: 6 goli)3. Juventus Turyn - 3 pkt - 9-134. Maccabi Hajfa - 3 pkt - 7-21 Liga Konferencji. Lech awansuje, jeśli... Teraz to samo może się zdarzyć w grupie Lecha i z... udziałem Lecha. Jeśli Lech zremisuje z Villarrealem 0-0, a Hapoel Beer Szewa pokona Austrię Wiedeń 5-2 (albo będzie 1-1 i 6-3 itd.), wówczas mistrz Polski praz zdobywca Pucharu Izraela też będą mieli taki sam bilans punktów, bramek i bezpośrednich spotkań (0-0 w Poznaniu, 1-1 w Beer Szewie). O drugim miejscu i awansie Lecha przesądzi wtedy większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe. Hapoel strzelił tylko dwa gole w Walencji Villarrealowi, a w Wiedniu i Poznaniu - żadnego. Lech z kolei po razie trafił w Wiedniu i Beer Szewie, a aż trzykrotnie w Walencji. Lech może dziś awansować do 1/16 finału bez oglądania się na wyczyny Hapoelu. Awansuje, jeśli pokona Villarreal, bo wówczas będzie miał 9 punktów i co najmniej dwa przewagi na Hapoelem. Jeśli Lech zremisuje z Villarrealem, awans wywalczy wówczas, gdy Hapoel wygra z Austrią nie wyżej niż trzema golami (ale do wyniku 5-2, jeśli w Poznaniu będzie 0-0 itd. Im wyższy remis w Poznaniu, tym lepiej dla Lecha - patrz wyżej). W tabeli mistrz Polski ma bowiem o dwa punkty więcej, ale też lepszy bilans bramkowy: 1. Villarreal CF 13 pkt - 14-62. Lech Poznań 6 pkt - 9-73. Hapoel Beer Szewa 4 pkt - 4-54. Austria Wiedeń - 2 pkt - 2-11 Lech może też awansować w przypadku porażki. Stanie się tak wtedy, gdy Hapoel nie pokona Austrii. Liga Konferencji. Lech odpadnie, jeśli... Wszystko jest w tej chwili w nogach piłkarzy mistrza Polski - tylko od nich zależy ewentualna gra w 1/16 finału i udział w poniedziałkowym losowaniu w Nyonie. Lech po prostu musi wygrać, a wówczas nie będzie go obchodził wynik spotkania w Izraelu. Jeśli jednak tylko zremisuje z Hiszpanami, wówczas już musi czekać na rozstrzygnięcie tamtego spotkania. Gdyby Hapoel wygrał czterema golami ze słabą Austrią Wiedeń, wtedy przeskoczy Lecha. Awans piłkarzom z Beer Szewy daje też każde zwycięstwo w przypadku porażki Lecha.