Fala zachwytów nad grą Legii Warszawa. Co za mecz! Ekspertom brak słów

Legia Warszawa w meczu inauguracyjnym fazy grupowej Ligi Konferencji Europy z Aston Villą skazywana była na porażkę. Nic bardziej mylnego. Poprzednie spotkania drużyny Kosty Runjaicia pokazały, że nigdy nie można jej skreślać, a mecze Legii są sportowym widowiskiem z najwyższej półki. Nie inaczej było także w tym przypadku. Spotkanie stało na wysokim poziomie, a ostatecznie to Legia zwyciężyła 3:2. Nie może dziwić, że eksperci są zachwyceni postawą wicemistrzów Polski . "Gratulacje dla Legii Warszawa. Duży wynik" - napisał na Twitterze Radosław Nawrot, dziennikarz InteriaSport.pl. "Piękny mecz na Łazienkowskiej! Okazuje się że można grać fajną, ofensywną piłkę w Europie. Gratulacje dla całej Legii, wielka sprawa!" - wtórował mu Piotr Urban, ekspert Eleven Sports. "Uwielbiam w Legii to, że nie czeka wiecznie w okopach, że idzie do przodu, kiedy trzeba, że jest zaprzeczeniem obsranej drużyny z Polski w ważnym meczu. Oby tak dalej, panowie. Tak trzeba grać w Europie" - dodał Marcin Gazda, redakcyjny kolega. "Wspaniały jest ten sezon Legii w europejskich pucharach. Zjawiskowy!" - zachwycał się Jan Kałucki z Canal+. Ależ bramka w pierwszej minucie. Kapitalny strzał całkiem zaskoczył bramkarza "Przyjemne są te europejskie czwartki z Legią. Otwarte, szalone mecze, mnóstwo goli i emocji, aż chce się włączać TV. Oby tych czwartkowych meczów było w tym sezonie jak najwięcej" - dodawał Jakub Kręcidło, redakcyjny kolega. "Wielki mecz Legii. Lepszego początku zmagań w fazie grupowej LKE nie mogła sobie wymarzyć. Zrobiła show. Brawo!" - z zachwytem pisał Marcin Jaz ze Sport.pl. "Grubo polecę, ale ta Legia to mocny vibe Wisły Kraków Kasperczaka. W obronie dziwne wynalazki, ale w ofensywie dynamit. Pełen rozmach i zero kompleksów w starciu z rywalem z najlepszej europejskiej ligi. To się ogląda" - na taką pochwałę zdecydował się Michał Kołkowski z Weszło.com. "Legia dziś drugi mecz bez klasycznej wieży, ale świetnie to wygląda. Mobilność, wysoki pressing, agresywny doskok, szybkie zebranie się do kontry" - zachwycał się Szymon Piórek, redakcyjny kolega. "Kosmiczny mecz Legii Warszawa! Już trzy bramki zdobyte w meczu z Aston Villa , szaleństwo!" - tak o Legii pisał Maciej Łanczkowski z tygodnika "PiłkaNożna".