W ostatnim czasie gra Legii Warszawa pozostawia wiele do życzenia. Wicemistrzowie wpadli w głęboki dołek formy, notując wstydliwą serię czterech kolejnych porażek. Taka fatalna anomalia występuje dopiero pierwszy raz, odkąd stery w warszawskim zespole przejął Kosta Runjaić. Jak można się spodziewać, kiepskie rezultaty mają wymierny wpływ na krytykę wymierzoną w osobę cenionego szkoleniowca. Warto podkreślić, że początek bieżącego sezonu nie wskazywał na zbliżającą się zadyszkę. "Wojskowi" rozpoczęli z animuszem, bez najmniejszych problemów radząc sobie z kolejnymi konkurentami, czy to w Ekstraklasie, czy też kwalifikacjach Ligi Konferencji, do której awansowali, eliminując takie zespoły, jak m.in. Austria Wiedeń, czy też duńskie FC Midtjyland. Ku rozpaczy stołecznych kibiców, w październiku nastąpił jednak bolesny zjazd, który mocno niepokoi zarówno fanów, jak i działaczy. Marazm ekipy Runjaicia podkreśla fakt, że w tym miesiącu Legia jeszcze nie wygrała. Co bardziej zaskakujące, nie zdobyła choćby jednego punktu, przegrywając wszystkie mecze. Fatalna seria zaczęła się od porażki z Jagiellonią Białystok 0-2, potem z AZ Alkmaar 0-1, prestiżowym spotkaniu z Rakowem Częstochowa 1-2, a wreszcie na ostatniej klęsce ze Śląskiem Wrocław aż 0-4. Były kapitan Legii uderzył w Kostę Runjaicia. Niebywałe, co mu wytknął Jak można się spodziewać, aktualna dyspozycja wicemistrzów Polski wywołuje spore poruszenie w rodzimej przestrzeni publicznej. Swoimi przemyśleniami na temat napiętej sytuacji podzielił się były gracz stołecznego klubu, Ivica Vrdoljak. Uznany pomocnik w rozmowie z TVP Sport nie zamierzał bawić się w dyplomacje, bezlitośnie punktując Kostę Runjaicia. Były gracz Legii podkreślił, że częściowo winę za taki stan rzeczy ponosi opiekun "Wojskowych", który lubi często rotować składem. Dodał, że takie podejście może być odpowiedzialne za brak stabilizacji, a co za tym idzie słabsze wyniki zespołu. Trener Rakowa zaskoczył przed meczem ze Sportingiem. Wyjawił swój plan, ambitne słowa Wziął pod lupę również aspekt taktyczny, wskazując, że piłkarze Legii nie są w stanie kontrolować gry w środkowej strefie boiska. Były kapitan "Wojskowych" podkreślił również, że formacji defensywnej brakuje potrzebnej stabilizacji. Ivica Vrdoljak wypowiedział się również na temat rewelacji początku sezonu, Ernesta Muciego, który niemal w każdym spotkaniu zachwycał kibiców swoją świetną, nieszablonową grą. Podkreślił, że fakt, iż zawodnik takiego kalibru nie ma pewnego miejsca w składzie jest sporym błędem sztabu szkoleniowego. Swoją opinię podparł faktem, że wicemistrzowie Polski mogą zarobić na sprzedaży Muciego, dlatego powinni go eksponować w należyty sposób. Trener Legii skontrował dziennikarza. Momentalnie uderzył w dramatyczne tony Warto podkreślić, że spotkanie w Zrinjski - Legia w ramach Ligi Konferencji w czwartek 26 października punktualnie o godzinie 21.00. Transmisja w TVP Sport i Viaplay, a tekstowa w Interii.